Wpis z mikrobloga

Zakazy w galerii handlowej Metrotown. Zauważyłem po sobie, że jak ludzie użyją (np. na tabliczkach proszących o nie deptanie trawy lub o pozostawienie wolnego miejsca przed podjazdem) żartu lub ładnej prośby, to z miłą chęcią podporządkowuję się.

Często kończą też małym "thank you very much", "have a nice day" lub uśmieszkiem i w takich wypadkach nie da się ignorować prośby. Lepsza alternatywa od "zakaz wszystkiego pod groźbą" itp.

#vancouver
Pobierz
źródło: comment_YDy4okR22vCcSTSuVnpzZAVOLBr2fYWB.jpg