Wpis z mikrobloga

@Misaki: to jeśli jest dobry, to sprzedawca był idiotą, że tak mało wziął. chyba, że usterka o wartości tysiaka, to rozumiem. normalnie jednak chyba za taką kwotę nic sensownego kupić się nie da (sensownego = do działań wykraczających poza pisanie w Wordzie i przeglądanie internetu).
@Misaki: no właśnie o tym mówię, że takie to co najwyżej do Worda albo onetu. ja mam laptopa 2 lata, kosztował koło 3 kafli właśnie, a i tak wiele gier zdycha. muszę się zadowolić LoLem, bo tylko to chodzi normalnie na 60 FPS (wyciąga niby ponad 100, ale chłodzenie wtedy nie wyrabia). nawet Minecraft mi przegrzewał. dla mnie takie laptopy nie mają zastosowania, bo traktuję to jako sprzęt do wszystkiego. następnym
@adamua: Nie mam pojęcia, nie jestem ekspertem. Nawet nie potrzebowałem tabletu, ale trafiłem na dobrą ofertę i ostatecznie jestem zadowolony z zakupu :)
@SScherzo: Dlatego uważam że laptopy to narzędzia w podróży, pc zapewnia wszystko za niższą cenę i z lepszymi parametrami. Ty dałaś 2 lata temu za laptopa 3000, ja za komputer gdzieś 2000 licząc wymianę karty i monitora rok temu i chodzi mi wszystko co chcę. TERA ma 80fps, wieśniak 3 i gta 5 by poszły ale nie moje klimaty więc nawet nie zamierzam w to grać. Za to z laptopem uwalisz
@Misaki: z tym tabletem to fakt.

u mnie by cena monitora odpadła, bo i tak mam telewizor, którego bym używała w tym celu. ale to kiedyś, chwilowo jeszcze mój laptop działa, więc się wytrzymam z kupnem nowego komputera, bo ostatnio telefon zmieniałam i już trochę hajsu poszło. może w wakacje się zastanowię, bo będę miała pracę i wpadnie trochę złota. ale zobaczymy, pewnie i tak wydam na tatuaż :P
@SScherzo: Każdy się bawi jak umie, ja osobiście wydałam 700zł na kartę graficzną a od czasu do czasu zagram w Alice: Madness Returns co najwyżej. Też kiedyś się napaliłam że tyle gier fajnych a teraz zwyczajnie albo nie mam czasu, albo nie chce mi się grać bo wolę przejrzeć mirko/obejrzeć anime.

Co zrobisz Bożenko, nic nie zrobisz. Takie życie :P