Wpis z mikrobloga

No nie wytrzymię z tym systemem rankingu w #heroesofthestorm
Wołam też #leagueoflegends bo u was sytuacja wygląda prawie identycznie.
Przed chwilą rozegrałem 2 mecze w HoTS i taka moja rada na przyszłość- NIGDY nie grajcie premade z randomami, nawet jeśli w poprzednim meczu wygraliście z przeciwnikiem kompletnie go miażdżąc.
Pierwsza gra- wygraliśmy z przeciwnikiem po 11 minutach mimo że mieliśmy w drużynie Anuba (najgorszy tank w grze)- dwa golemy (100) pod rząd w Haunted Mines zniszczyły przeciwnikom bazę. Anub po meczu postanowił zrobić premade, więc graliśmy identycznym składem z wyjątkiem jednego kolesia- zamiast Kerrigan mieliśmy Gazlowe (też ogólnie uznawany jako słaby pick na rankedy).
Druga gra się skończyła stosunkiem zabójstw 30+/0 na korzyść przeciwników. Nasz wspaniały lider (który miał first picka a znowu wybrał Anuba) wyszedł w 6 minucie. W dodatku nie wiem jak inne osoby z teamu ale ja mam rank 39 przy 2300 MMR. Nasz Gazlowe ma rank 1, sprawdziłem podczas gry bo się wywiązała na ten temat dyskusja. W LoLu jest to samo- siedzę sobie w swoim gównianym silver 1, a w grach jako przeciwników mam osoby z golda 3/platyny 5. Po małym researchu się dowiedziałem, że ligi w obu grach są gówno warte, bo i tak przeciwnika dobiera na podstawie MMR.
Moje pytanie jest takie- po jakiego groma w takim razie są te śmieszne ligi, skoro i tak wszystko jest liczone na podstawie MMR? Trochę to mnie boli, bo w obu grach mam win ratio na poziomie 55% i gram z osobami które graja w te gry o wiele więcej niż ja.
Myślałem że ligi są zabezpieczeniem- możesz mieć 100% win ratio po kilku grach, ale nie będziesz miał tyle po rozegraniu kilkuset gier które musisz zagrać żeby przejść do najwyższej wyższej ligi więc to jest zabezpieczenie żeby te osoby nie grały razem. A tu się okazuje że gra wcale nie bierze pod uwagę lig (nie mówiąc już o normalach w których grałem kilka razy z osobami na 6 lvlu podczas gdy ja mam maksymalny, 40). Ktoś potrafi mi to jakoś sensownie wytłumaczyć?
  • 11
@Kazak77: MMR czy ELO to najlepszy system rankingowy. Nie rozumiem oczekiwania od systemu zabezpieczenia. Jezeli powiedzmy troche nie grałeś i potrzebujesz czasu na "rozegranie" się to przykro, że spadasz, ale nie grasz już tak dobrze jak wcześniej. Po co sztucznie miałbyś zapychać końcówkę jakiejś ligi i przeszkadzać innym w tej lidze, bo jesteś gorszy?
@Kazak77:

MMR – Match Making Rating – czyli tzw. Ukryte ELO – jest to liczba odzwierciedlająca Twój prawdziwy skill. Jest ona używana w obliczeniach, jakie stosuje Riot podczas doboru przeciwników.
@trq: @Sorter: Ja doskonale wiem jak działa ELO/MMR, nie wiem po co są ligi. Na początku praktycznie nie da się spaść jeśli w HoTS za wygraną dostaję 200 punktów a za przegraną mniej niż 100- w LoLu mam 30-40 LP za wygraną a 10-20 za przegraną. Czemu nie gram z takimi osobami jak ja które mają 200-300 gier w HoTS, a gram z takimi które maja 1-2k+? Przykład- mój profil-
siedzę sobie w swoim gównianym silver 1, a w grach jako przeciwników mam osoby z golda 3/platyny 5.
@Kazak77: Jak dla mnie same profity - grasz z silniejszymi - jeśli jesteś silniejszy zostaniesz od razu przeniesiony o kilka dywizji - profit.
Jesteś słabszy - przegrywasz ale mimo to nie spadasz bo masz wysokie mmr - losuje ci silverów i grasz jak normalny silver - wychodzisz wyżej - profit.
@kazak77 no widzisz ja jak miałem mmr koło 3k i rank 16 to mi losowało ludzi z rank 35+ którzy przegrywali gre i tak już 3 razy wskakiwalem do tej rangi aż zostawiłem ligowe narazie