Wpis z mikrobloga

@sarveniusz: Mirki polećcie coś lżejszego od magento, bo to jest jakaś masakra, tylko coś takiego co ma wbudowane płatności kartą, paypal (ewentualnie jakiś plugin), ale to chyba standard.
#ecommerce #webdev
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sarveniusz: Magento jest fajne, ale mało specjalistów jest w polsce (cóż, spotkałem się z teorią, że jest zbyt trudne). Lżejszy chyba będzie Joomla+Virtuemart. Przerobiłem też clickshop od home oraz quickcarta i polecam się trzymać od tych dwóch z dala (a przynajmniej jeśli planujesz bardziej modyfikować lub pozycjonować).
  • Odpowiedz
@lukaszpelikan: nie jest to prawdą. Na zenboxie magento muli jak cholera. Główna strona potrafi się ładować 2-3 sek. a czasami nawet i dłużej.

@Patryk: Wtf? To właśnie od Joomli i Virtuemart należy się trzymać jeżeli chcemy bardziej modyfikować i pozycjonować. To gówno tworzy miliardy duplikatów, aż dochodzi się do momentu, że nie sposób tego ogarnąć. Jeżeli chodzi o ClickShopa to jest ok, masz system template'ów (smarty), możesz zmienić
  • Odpowiedz
@Rst00: nie do końca się z Tobą zgodzę... jak dobrze znasz joomle i tylko nieco przegrzebiesz VM to jesteś w stanie zrobić z tego cuda. ba! nie dalej niż pół roku wykręciłem istne cuda z VM 1.1.costam na joomli 1.5 (bo klient był odporny na sugestię co do aktualizacji)
  • Odpowiedz
@Patryk: prawda jest taka, że to tylko plugin. Nigdy nie zastąpi w pełni dedykowanego sklepu ani pod względem wydajności, ani pod żadnym innym. Okej, możesz zrobić cuda, ale takie cuda masz w standardzie w dedykowanym skrypcie ;) Zresztą, mówiłeś pod względem pozycjonowania więc Ci odpowiedziałem. VM nie nadaje się pod tym względem w ogóle.
  • Odpowiedz
@sarveniusz: Na czym znaczy jaki hosting? Hm... jestem przekonany, że na home.pl nie będzie działać (tzn kiedyś bezskutecznie próbowaliśmy odpalić) z polskich to jestem w stanie polecić nazwe, ovh i linuxpl.. Jak kontakt z supportem w języku angielskim Ciebie nie przeraża poleciłbym https://www.siteground.com/magento-hosting.htm supportem na głowę biją wszystkie polskie hostingi. Cena 4$/mc za pierwszy rok, za kolejne 8$ (tzn albo potrzebujesz US proxy albo do nich napisać - inaczej masz
  • Odpowiedz
@sarveniusz: dedyk lub vps kosztuje "w wuj". Jak masz mały sklep i dopiero zaczynasz to jest znaczny koszt.
Poza tym to to jest jakby dostawcy pizzy z osiedlowej pizzerii kupować samochód dostawczy "bo kiedyś będzie wozil dużo"
Na w/w sitegroundzie (zwykły shared) mamy z 18 stron klientów, w tym bodaj 2 sklepy (1x magento i chyba presta) (czyt więcej nie wejdzie bo się nam kończy limit ilości plików) i wszystko wsparte dodatkowo cloudflare'm. Strony działają całkiem sprawnie, a przynajmniej ja nie mogę powiedzieć żeby cokolwiek spowalniało i chodziło jakoś wolniej.

Vps bym brał jak sklep się rozrośnie i będzie mieć dużo produktów i dużo sprzedaży i powoli przestanie wystarczać shared hosting (a w/w siteground wystarcza na długo). Poza tym vps to nie jest tak wygodne, jak zwykły shared że wrzucasz pliki i zapominasz i jak nie działa to dzwonisz, żeby naprawili/przywrócili backupa (ok, jest vps managed z administracją, ale to jest wyższy
  • Odpowiedz