Wpis z mikrobloga

Nie da się nie sugerować stereotypami w życiu, bo są na każdym roku. Na wykopie pełno stereotypów i generalizowania. Wiadomo, każdy lubi się czuć lepszy w jakiś sposób od drugiego. Najbardziej mnie jednak bawi wyśmiewanie się z Sebixów/kiboli/dresiarzy, z których spora część wyrasta na ludzi z zasadami, kręgosłupem moralnym przez co potrafią się odnaleźć w życiu korzystając z siatki znajomych, głównie takich samych Sebixów i ich kumpli, rodzin - dzięki temu ogarnąć pracę, robić to co lubią. Mają jakąś tam Karynę, czasami są to bardzo fajne dziewczyny, często robią jakiegoś gówniaka dość szybko i z tego co zauważyłem akurat Sebixy bardzo silną więź mają ze swoimi dzieciakami, kupowanie drogich prezentów, dbanie o zajęcia dla małolata, wakacje, wycieczki, edukacja. Owszem, często nie mają dystansu do siebie nie w swoim otoczeniu, więc macie z nich bekę, bo jak czasami w internet wejdą i ktoś obrazi im ulubiony klub piłkarski albo wielkiego polaka Karola Wojtylę, to trochę niepiśmiennie potrafią zwyzywać od braku godności i zaproponować soczysty #!$%@? w potylicę. Zainteresowania mają, sport (piłeczka, w ogóle sporty gdzie występuje nasza reprezentacja, również jakieś gale MMA, wyścigi), samochody, imprezy z wszystkimi podobnymi do nich sebami, czasami jakaś DG z ojcem/wspólnikiem, wakacje w Turcji, #!$%@? w pracy (serio, wielu spotkałem takich, którzy wyżywają się w pracy, często fizycznej - mają do niej dobry stosunek). Trzymają się bardzo blisko ze swoimi znajomymi, nie jest to sztuczna przyjaźń, dzięki temu mają z tego wiele profitów, wsparcie w ciężkich chwilach (to są honorowe osoby często, nie odwrócą się jak upadasz na dno, np. nie wiem wpadniesz w ciężkie dragi - zrobią wszystko by ci to wybić z głowy, jak trafisz do więzienia - rakiety, wsparcie dla rodziny na zewnątrz). Jeżdżą na jakieś koncerty głównie hip-hopowe, chodzą na siłownię (z mniejszym lub większym zaangażowaniem - ale ważne że to robią). Ich życie nie jest nudne, nie czekają na @spatsi żeby sie wpisać na listę obecności #nocnazmiana xD
Oczywiście nie wszyscy są tacy, ale znam to "środowisko" dobrze. Tak się moje życie potoczyło, że będąc raczej z zupełnie innego świata mialem sporą styczność z takimi ludźmi, również z takimi którzy siedzieli w więzieniach (w końcu przechodząc jednak na dobrą ścieżkę życia, naprawiając błędy przeszłości). Tacy ludzie na serio mają bardzo dobre zasady wpojone. Zero poszanowania dla gwałcicieli, pedofilów. Można by tak dlugo wypisywać....

A wam mireczki, kucyki, śmieszki poza kontrolo i tak bardzo wyluzowani, chłodni nie do #!$%@? w sieci wykopki jak w życiu wychodzi? ;) Czemu was tak śmieszą tacy ludzie? Bo nie umieją into programowanie, nie studiują ścisłych kierunków, nie czytaj wielu książek (lub w ogóle), nie spędzają życia przed kompem, nie fapują do zdjęć z tagu #prokuratorboners i nie mają takiego chłodnego poczucia humoru jak wy, mireczki? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przemyślcie to. Tak samo ich Karynki. To często dobre dziewczyny. Dobre matki. A wy? Widać po popularności tagów #tfwnogf #friendzone że niezbyt. Rozumiem, że wasze spory typu 4konserwy vs neuropa to coś bardziej istotnego w życiu niż ich Legia vs Lech czy tam Audi vs BMW ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak wyżej wspomniałem, długo by wypisywać...

Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł.


Gabriel García Márquez

  • 32
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: WTF o czym ty mówisz? Chyba mylisz patologicznego Sebę z randomowym łysym kolesiem. Wirus Sebola to jeden z raków tego społeczeństwa, chleją wódę i piwsko pod bramami, #!$%@?ą się w klubach, straszą ludzi i prują się do nich za byle spojrzenie, jeżeli zakładają rodziny, to często kończy się to totalną patolą, rozwodami, #!$%@? dzieciństwem, szczególnie gdy taki wpadnie w alkoholizm, o co nietrudno.
W ogóle jak można szanować człowieka,
  • Odpowiedz
@Finsky: Zupełnie nie miałem na myśli takich ludzi jakich opisałeś. W sumie jest to trude do określenia jak ich skategoryzować subkulturowo. Ty piszesz o patologii, cwaniaczkach i wannabe gangsta. Ja o tych dresach, wkręconych w sport, wyznających kult siły i dobrej sylwetki itd. ale nigdy nie zaczepiających ludzi, nie okradających staruszek. Dla tych ludzi byłoby to nie do pomyślenia. Jeśli już jakieś szemrane interesy to raczej grubsze akcje dilersko-przemytnicze, ale
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: Ludzie o których mówisz nie są dla mnie Sebami, co najwyżej mają z deka ich wygląd, ale samo chodzenie na siłownię nie kwalifikuje dla mnie człowieka do bycia niebezpiecznym patusem ;)
  • Odpowiedz