[c.....g]

Świetny dzień na kwas. Aż mnie korci... #lsd #trippin

[notavailable]

@chilling: śmiało Cumplu

[c.....g]

@notavailable: no nie wiem. Niby mam kilka filmów do obejrzenia i jeszcze chciałem iść na ścianę i basen.

[c.....g]

@Pepsicola: egonautą (:

[notavailable]

@chilling: to już wtedy jak uważasz :) ja z psajko lubię "kolorki", ale mindfuck jaki mam po nich mnie często przerasta. Chciałbym środek dający kolorki bez zmiany sposobu myslenia i postrzegania;p

[c.....g]

@notavailable: to pij spirytus lel.

[Szab]

@chilling: Kim właściwie jest egonauta?

[c.....g]

@Szab: ktoś kto się zastanawia (:

[Szab]

@chilling: To nie będzie filozof? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[c.....g]

@Szab: to również. Tak samo jak ktoś kto medytuje, albo zastanawia się na kiblu dokąd zmierza i po co.

[Szab]

@chilling: W ogóle to:

egonauta - ktoś kto się zastanawia (:

Brzmi jak znakomita definicja bezrobotnego xDD

[B.....r]

@chilling: elo chilling.

Chodzi o oświecenie? Mooji, satsang i te sprawy?

U mnie tak się zaczęło. Za mocny trip po lsd i zyciowa podróż aby wrócić w miejsce które zobaczyłem :-)

[c.....g]

@Bandzior: Elo. Dobrze to opisałeś. Tripy nie są nigdy złe... Czasem po prostu nie jesteśmy na nie przygotowani.

[B.....r]

@chilling: A jak u ciebie progres z tym wszystkim? Zmieniło się coś? Miłość, radość, obserwacja filmu zwanego życiem? :-) U mnie to trwa już od roku ale poza większym spokojem, zrozumieniem i spontaniczna radością nic szczególnie się nie zmieniło :-)

[c.....g]

@Bandzior: Otwartość, cierpliwość i zadowolenie. To na plus :) miłości mam sporo ale to nie zasługa kwasu ;)