Wpis z mikrobloga

@kocham_jeze: tak. Bardzo długo się trzymały i nie straciły za dużo brzmienia. Pod koniec były juz mocno powycierane z tej czarnej osłonki bo nie szczędziłem im nawet grania kostką. A zmieniłem na inne bo w koncu jedną urwałem.
@kocham_jeze: to był dokładnie ten sam który podałem w linku nieco wyżej. DR Extra Life Black Beauties. Kosztował mnie wtedy nieco ponad 170zł. Myślę że na zachowanie brzmienia miał wpływ też fakt, że wtedy miałem je na pasywnym basie, gdzie zużycie strun nie ma aż tak kolosalnego wpływu na brzmienie jak w aktywnych wiosłach. Teraz kupiłem Sterling by MusicMan Ray 35 i na czerwonych Warwickach (na których wcześniej grałem po kilka
@kocham_jeze: akustyczny bas to co innego. Pasywny instrument to też bas elektryczny, ale nie ma dodatkowego zasilania elektroniki z baterii. Ma też inne możliwości kontroli brzmienia. Zazwyczaj masz pokrętło do głośności ogólnej, często jest pokrętło "tone" (rozjaśnia lub "przymula" brzmienie). Jeśli bas ma np. pickupy typu jazz jak np. Fender Jazz Bass, to masz wtedy głośność ogólną i dwa kurki do głośności od przystawek oddzielnie.

Aktywne gitary mają za to baterię
@LordLookas: Czyli chodziło Ci o przetworniki typu EMG? Nie ogarnąłem, bo nigdy nie spotkałem się z określaniem całej gitary aktywną czy pasywną, mówiłem tak tylko na przetworniki. Dzięki za długie wyjaśnienie mimo wszystko, bo nie do końca rozumiałem różnicę :) Co do Sterlinga, akurat pod względem estetycznym bardziej podoba mi się wersja pickguarda z pierwszego obrazka, ale mimo to gratuluję zakupu i życzę miłego grania :D
@kocham_jeze: dokładnie chodzi o przetworniki. Ale 'pasywny' czy 'aktywny' to takie kolokwialne określenie wlasnie samej elektroniki. EMG czyli jak niektórzy rozwijają skrót Ekektroniczne Mega Gówno :D to akurat firma dobra zdaje sie do grania metalu, tak mi sie zawsze ich brzmienie kojarzyło.