Aktywne Wpisy
balticporter +878
Ten remiks „The Sound Of Silence” co puszczają ostatnio w radiu, to powinien zostać zakazany, a autor i rozgłośnie postawione przed Trybunałem w Hadze za zbrodnie przeciwko ludzkości ლ(ಠ_ಠ ლ)
#zalesie
#zalesie
CLOUT_MMA +117
Dodam coś od siebie bo obserwuję tag od początku a dopiero teraz przypomniała mi się historia.
Pracowałem kiedyś na zajezdni ZTM w Warszawie jako elektromechanik. Ponieważ dopiero zaczynałem pracę to byłem pod opieką starszego pracownika. Każdy autobus co jakiś czas przechodził OT. W czasie OT był szereg spraw do sprawdzenia i poprawienia w elektryce i w mechanice pojazdu. Moim "opiekunem" był Marek którego jako jednego z niewielu dobrze wspominam.
Jednym z zadań na liście było ogarnięcie komory akumulatorowej. Czyszczenie, malowanie, poprawa klem itp. Ponieważ nie każdy punkt na hali był dobrze oświetlony Marek nosił ze sobą żarówkę z kabelkami zakończonymi krokodylkami aby móc sobie oświetlić każdy możliwy punkt autobusu jesli tylko miał jak się wpiąć. Tym razem chciał sobie oświetlić komorę akumulatorów. Nie raz i nie dwa to robił. W komorze Ikarusa bo tego mieliśmy robić były dwa akumulatory 180Ah każdy czyli dość duże. Pech chciał, że ten pojazd robili również mechanicy którzy od kilkunastu minut robili próbę silnika na wysokich obrotach co powoduje "mocniejsze" ładowanie akumulatora. W akumulatorze kwaosowym mamy H2SO4 + H20 i przy nadmiernym ładowaniu wydziela się wodór który jest bardzo wybuchowy. Marek otworzył komorę i chciał podpiąć swoją żaróweczkę. Klęknął, wsadził do środka głowę aby sięgnąć ręką do klem i zaczął podłączać podłączać te swoje krokodylki. Nie udało mu się zrobić tego sprawnie i w momencie podłączania pojawiła się iskra. Jeden z akumulatorów wybuchł mu prosto w twarz. Szczęśliwie żaden odłamek plastiku go nie trafił a dodatkowo miał komunistyczne okulary Gomułka Style. Musiał jedynie szybko obmyć twarz z kwasu. Mi jeszcze bardziej nic się nie stało bo byłem jakieś 2 metry od niego. Jedynie przez jakiś czas miałem dziwne uczucie w uszach. Uważajcie z akumulatorami :)
Komentarz usunięty przez autora
@patfor: czemu?
To ten kwas dosyć słaby chyba był?
@patfor: Nie ma czegoś takiego, jak zajezdnia ZTM. Pozdrawiam.
@marc1027: Zajezdnia MZA :)
@kiciek: No jest to swego rodzaju ból w uszach przez pierwsze kilka chwil i prawie nic nie słychać.