Wpis z mikrobloga

@sspiderr: Nie wiem, czy o ten sam moment chodzi o którym myślę, ale moment = siła * promień jej działania (tzn odległość pod kątem prostym ), nie zależnie czy to siła pionowa, czy pozioma. Może być nawet pod kątem, wtedy rozkładasz na składowe ;p tylko moment się zeruje, jeśli pkt z którego go liczysz jest na lini działania siły
@sspiderr: ale masz w poleceniu: obliczyć moment względem pkt B?? Bo to byłoby bez sensu, skoro to kratownica :p a jeśli masz policzyć reakcje w podporach to liczenie momentu w pkt B nic Ci nie da
@sspiderr: Opłaca się liczyć moment w pkt A, bo wypadają Ci wtedy aż 3 siły. Bo jak wspominałam przechodzą przez pkt A, gdybyś chciał liczyć z pkt B to też można ale wypadają tylko 2. A lepiej ułatwiać sobie życie a nie utrudniać ;)
@sspiderr: tak, na tym drugim gdzie liczyłam siły w prętach już zmieniłam zgodnie z prawdą.

Ale wtedy już podpisałam jako P i odpowiedni zwrot, ale gdybym nie robiła nowego rys to zostawiłabym Ha jak jest, a w rozwiązaniu podała z minusem. Zmienianie tego na pierwotnym rys byłoby błędem, bo zmieniamy w tym momencie nasze założenia
@sspiderr: zakłdasz że wszystkie pręty są rozciągane i liczysz po koleji dla każdego węzła, aż otrzymasz wszystkie potrzebne wyniki.

Przy czym najpierw szukasz prętów zerowych, bo to bardzo ułatwia.