Wpis z mikrobloga

@rss: i tak deklasujące argumenty to "chyba za mało wiesz, za mało czytasz, za dużo w życiu widziałem" albo "przeczytaj książkę jakiegoś autora z dupy, ja przeczytałem i wiem wszystko"
  • Odpowiedz
@arkham62: @rss:

wg mnie ciemną materią nazywamy jakieś prawo fizyki którego nie znamy, nie ma dla mnie czegoś takiego że nie widać nie czuć a istnieje, widać nasza budowana od tysięcy lat majca zawodzi i gdzieś robimy błąd, może trzeba wrócić do wzorów które już znamy i je pozmieniac a nie szukać czegoś czego nie ma, nie widac nie czuć, tego nie ma tylko o czymś nie wiemy
  • Odpowiedz
@flager: @arkham62: @Wruszbita_Maciej: Chociaż ten komentarz jest napisany przez kogoś bez wyobraźni, to zawiera w sobie bardzo ważny element: dziecięcą naiwność i prostotę. Takie podejście jest czasem bardzo ważne w naukach obracających się na granicy naszej wiedzy. Właśnie dzięki takiemu podejściu powstała teoria MOND (do dziś zresztą nie zaakceptowana w szerokim półświatku astrofizyków, ale prężnie się rozwijająca). MOND zakłada drobną modyfikację równania opisującego grawitację na dużych
  • Odpowiedz
  • 1
@Al_Ganonim: nie neguję i nie wyśmiewam tego, że hipoteza o ciemnej energii i materii może być drogą do nikąd. Zwróciłem uwagę na ignorancję, na założenie, że jak czegoś nie widać, to tego nie ma.
  • Odpowiedz