Wpis z mikrobloga

@SebusPL:
Zepsute na pewno jest:
Pierwszy guzik z lewej strony w drugim bloku guzików (ten blok guzików związanych z radiem).
Tylne gniazdo, gdzie się wtyka kabel zasilający, jest "wepchnięty" do środka.

Próbowałem go podłączyć i zobaczyć, czy działa, ale nie udało mi się go uruchomić pewnie z racji tego wepchniętego i pewnie też uszkodzonego gniazda, gdzie wtyka się
  • Odpowiedz
@SebusPL:

Dwie sprawy:
1. Nie wiem, może i coś w środku też jest uszkodzone, ale raczej nie sądzę, bo o ile pamiętam, to odstawiłem go w momencie kiedy zepsuły się te przyciski i w tym samym momencie kupiłem coś innego (juz stereo! ;) ) i tego Kasprzaka odstawiłem na strych.
2. Mógłbym Tobie to wysłać pocztą, ale musiałbyś pokryć koszt paczki pocztowej :)

Nie ma ciśnienia :) Jak nie znajdą
  • Odpowiedz
mam taki 100% sprawny ( ͡ ͜ʖ ͡)


@westsajd: Mi on też służył wieeeele lat i myślę, że dałoby się go jeszcze reanimować :)
No ale do reanimacji tegoż potrzebny jest pasjonat elektroniki PRL, a ja jestem zajęty innymi czynnościami, ot co :)
  • Odpowiedz
Temat nieaktualny juz, bo jeden z Mirków się do mnie odezwał i właśnie mu ten sprzęt przekazałem :)
@SebusPL: zatem, jak widzisz, nie wyrzuciłem tego radiomagnetofonu i znalazł on nowy dom :)
  • Odpowiedz