Wpis z mikrobloga

@Friday5: W przypadku kabli zasilających działa to tak, aby odfiltrować zakłócenia wysokich częstotliwości, które indukują się wskutek sprzężeń - krótko mówiąc, każdy kabel to taka antena i w skutek fal elektromagnetycznych pochodzących z otoczenia pojawiają się w nim niechciane prądy. Aby je wykluczyć kabel oplata się takim pierścieniem ferrytowym. Reaktancja to trochę taki opór, tyle że istniejący tylko dla prądu zmiennego i zależy ona od częstotliwości tego prądu. Zatem dobierając odpowiedni
  • Odpowiedz
@Friday5: ja wiem, to służy mojemu kotu do gryzienia jak jest głodny. zawsze jej powtarzam że kiedyś ją pierdyknie ale dalej gryzie.
  • Odpowiedz
@przemek_amag: @Friday5: filtr. Przeciwzakłóceniowy. Swego czasu każdy kabel VGA do monitorów miał. Dziś spotykany w kablach USB i HDMI, jakichś RCA-miniUSB do aparatów i innych, ale generalnie rzadko. Nie ucinaj - szkoda. Chyba, że masz cb radio to możesz sobie taki na kabelek z prądem założyć - zawsze się przyda :-)
  • Odpowiedz
To ja się tak dopytam skoro tu się wszyscy znacie na tym... po co mi jest stabilny prąd bez zakłuceń? :P Tzn. ja nawet mam jakąś przeciwzakłuceniową listwę (ciężka i długa mimo, że tylko 4 wejścia bo długa jak na 3 kolejne) ale nie wiem po co to... komputer mi działa tak samo. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A jak podłączę bez uziemienia (bo w jednym gniazdku nie mam
  • Odpowiedz