Wpis z mikrobloga

@klocek_lego: z dżezu to ja najbardziej awangardę lubię, ale z nu jazzu to na przykład Eivind Aarset, 9 Lazy 9, Kammerflimmer Kollektief, Nils Petter Molvær, Triosk Meets Jan Jelinek, Clutchy Hopkins i może jeszcze Funki Porcini