Aktywne Wpisy
Co sądzicie o jeździe na biegu jałowym i wyłączaniu silnika (z kluczykiem w pozycji zapłon)?
Eliminujemy w ten sposób wady jazdy na luzie i hamowania silnikiem:
a) Nie zużywamy paliwa na podtrzymywanie silnika przy życiu (tak jak w przypadku jazdy na luzie na odpalonym silniku)
b)
Eliminujemy w ten sposób wady jazdy na luzie i hamowania silnikiem:
a) Nie zużywamy paliwa na podtrzymywanie silnika przy życiu (tak jak w przypadku jazdy na luzie na odpalonym silniku)
b)
Żeglowanie z wyłączonym silnikiem
- Praktykuję 17.3% (114)
- Nie praktykuję 82.7% (546)
kamil150794 +80
Dziś są moje urodziny. Kończę 30 lat.
Incel, prawik, bez znajomych, odtrącony przez rówieśników od małego.
Nie mogłem się prawidłowo rozwinąć.
Nigdy tak naprawdę nie żyłem.
... a tu jeszcze tyle lat gnicia.
Incel, prawik, bez znajomych, odtrącony przez rówieśników od małego.
Nie mogłem się prawidłowo rozwinąć.
Nigdy tak naprawdę nie żyłem.
... a tu jeszcze tyle lat gnicia.
Od tego czasu ciągle przypominam sobie o tym cytacie i rozmyślam na jaką skalę ta choroba rozprzestrzeniła się w cywilizacji. Odkąd mamy pieniądze, nie musimy marzyć o rzeczach materialnych, a jedynie odpowiednio długo na nie czekać. Jednak ja mam marzenie. Marzenie niematerialne. Marzenie, którego pewnie nigdy nie spełnię, ale będę marzył. Znaleźć się na orbicie okołoziemskiej z moją drugą połówką, osobą, która na to zareaguje tak samo jak ja. Spojrzy gdzieś tam w dół na kulkę wielkości naleśnika i zabłyszczą się jej oczy zdając sobie sprawę, jak bardzo jesteśmy mali w stosunku do wszechświata. Jak bardzo ten wszechświat jest ogromny. I wspaniały. Spojrzeć w drugą stronę ponad chmurami i uświadomić sobie, że każdy punkcik na niebie to gwiazda, wokół której krążą dziesiątki, setki światów takich jak nasz. A potem złapać drugą połówkę za rękę i w jej oczach dostrzec te same emocje, tę samą chęć odwiedzenia każdego z nich. Razem. Bo gdy samotność dolega, to i nawet cały kosmos nie ekscytuje tak bardzo, jak powinien.
...chcę być obrzydliwie bogaty, by móc się dostać na ISS i ufundować ten sam wylot kobiecie, która będzie pragnęła tego samego tak bardzo jak ja. Kobiecie, którą pokocham z wzajemnością. Z którą każda chwila będzie wspaniała, nawet i patrzenie na nocne niebo nad miastem przez chmury.
O czym Wy marzycie?
A do napisania tego wpisu zainspirował mnie ten wzruszający kawałek.
#randomanimeshit #kosmos #pixiv
Trochę przydługo, ale co tam.
Miło zobaczyć, że ktoś ma taki cel i wie czego chce, mimo że jest to trochę oderwane od rzeczywistości, co by nie powiedzieć abstrakcyjne. Poza tym, gdy przeczytałem te komentarze to trochę wam
@joookub: Oczywiście, tylko co z tego? Nie czyni to przemijania ani trochę mniej bolesnym.
@joookub: (。◕‿‿◕。)
Nie wiem czy to marzenie, cel czy po prostu sens istnienia, ale tym czymś jest chyba dla mnie rozwój, nauka, poznawanie siebie i świata wokół mnie. Chciałabym, żeby nie stanęła mi na drodze żadna przeszkoda, z którą nie będę miała możliwości sobie poradzić. Nawet nie umiem wyrazić jak wielką satysfakcję daje mi świadomość, że każdego dnia uczę się
@zeligauskas: Jesteś chorym #!$%@?, ale i tak Cię lubię xD
Ten cytat to wstrętna manipulacja - nie napisałem czegoś takiego!
Żeby od razu nazywać mnie chorym #!$%@?? bez przesady...
Mam mieszane uczucie co do Twojego lubienia mnie.
@zeligauskas: To tak pieszczotliwie, nie bierz tego do siebie, zeli :3
@spatsi: nie jesteś dobry w pocieszaniu :c