Wpis z mikrobloga

Idzie dwóch policjantów na patrolu. Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi. Patrzy i mówi do drugiego:

- Patrz! Moje zdjęcie!

A ten drugi patrzy i mówi:

- No co ty gadasz, przecież to moje zdjęcie!

No i tak się kłócą. Idą do komendanta, żeby spór rozstrzygnął. Ten bierze lusterko i mówi:

- No co wy, komendanta nie poznajecie? Jak będziecie dalej tak pić na służbie to was zwolnię. Wkłada lusterko do kieszeni i idzie do domu. Przychodzi do niego córka i mówi:

- Ojciec, daj mi na kino.

- Poszukaj w kieszeni spodni od munduru.

No to córka szuka pieniędzy i wyjmuje lusterko. Patrzy na nie i krzyczy:

- Mamo! Ojciec ma jakąś młodą dupę.

Matka podchodzi patrzy i mówi:

- No co ty, to jakaś stara ku*wa.

#heheszki
  • Odpowiedz