Wpis z mikrobloga

Kurde, serio. Do tej pory chyba tak nie miałem, ale już chyba nie potrafię być kolegą jakiejkolwiek nowo poznanej dziewczyny. Te które już znam nie #!$%@?ą o byłych, jakie to są smutne itd. A teraz kogo nie poznam to kaplica. Czy ja #!$%@? wyglądam na księdza? Na psychologa do ciężkiego #!$%@??

Koniec. Nie ma żadnego "zostańmy kolegami", żadnego przedłużania znajomości, która ma małe szanse na związek.

Musiałem się wyżalić.

#feels #nofriedzone
  • 1