[szaqal]

czujecie się tu akceptowani? :> #pytaniezdupy #spsw

/ poza tym małe obwieszczenie wprowadzam własny tag pod którym bede zadawac naprawde dziwaczne pytania w celu zrobienia profilu psychologicznego przecietnego wykopowicza wiec jak ktoś chce od razu zczarnolistowac to bedzie sie zwac #spsw (sonda psychologiczna statystycznego wykopowicza :D)

[L.....k]

@szaqal: i to jeszcze jak ;3

[t.....h]

@szaqal: jak niskie mniemanie trzeba miec o sobie by walczyc o akceptacje (lub w ogole sie tym przejmowac) w internetach?

[szaqal]

@tranwkapsulkach: zauwaz ile tu jest wpisów atencyjnych :) cos jest narzeczy

@Derp: idz przepisywac recepty

[kicioch]

@szaqal: polowa wykopu mnie nie lubi, ale nie mam zwyczaju w przejmowaniu sie ze jakas tam anonimowa osoba za mną nie przepada, mysle ze wieksosc wykopowiczow też ma swoich hejterow, ale sie tym po prostu nie przejmuja ;) dlatego tak, czuje sie tu akceptowana :)

[szaqal]

@sens: WYKOP CIE WIELBI :D

@kicioch: dzieki za fajna odpowiedz :)

[szaqal]

@Derp: freud zawsze na propsie, hejt na hipokratesa

[FapinoTrololo]

@szaqal: ja tu nikogo nie lubie, i nikt nie lubi mnie.

[FapinoTrololo]

@sens: wal sie leszczu

[lejzyhy]

@szaqal: Czuję się akceptowany tylko przez małe grono wykopowiczów udzielających się na mikroblogu. Wykopowicze w większości są to ludzie którzy potrzebują dużo atencji, więc i często czują potrzebę wzajemnej adoracji oraz kontrowersyjnych wpisów czy komentarzy "np. zdjęcie obrażające papieża". Jako, że często nie mogę tak po prostu ignorować głupoty jaka tu panuje, często wyrażam swoje zdanie przez co jestem krytykowany i obrażany w delikatny sposób.

[minusuj]

@szaqal: nie bo dyskryminujo wpisy z #gaycontent

[F.....t]

@szaqal: rzadko się udzielam, więc nikt mnie nie zna. Nie obchodzi mnie to czy ktoś mnie akceptuję. Tag obserwuję i będę się udzielał. :)