Wpis z mikrobloga

@Pete1: Piłem, polecam. Jest fajna historia wokół tej whiskey. Miałem jeszcze JURA 10yo i 16 yo. Ta jest delikatnie pieprzowa, alkohol słabo wyczuwalny. Ładnie i delikatnie spływa po przełyku. Ja piłem na lodzie.
@Pete1: Możesz pić na 3 sposoby (polecam porównać dwa pierwsze)

- na czysto, bez niczego. Niektóre nuty nie bedą wyczuwalne.

- odrobinę (ale tak ciut, ciut. Ja do 50 ml dolewam tak ok 5-7 ml) rozcieńczyć. Będzie już wtedy "otwarta", łagodniejsza w smaku i więcej wyłapiesz kubkami smakowymi.

- na lodzie. Schłodzona będzie bardziej "tępa" w smaku. Poczujesz ze to dobra whisky, i moze ze dwie dominujące nuty smakowe.

Przy konsumpcji
Jest fajna historia wokół tej whiskey.


@Old_Postman: Jaka?

Jak coś to wal. Trochę sie na tym znam


@avalid: to o tej drugiej możesz jeszcze coś napisać. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ja koneserem whisky nie jestem. Piłem sobie od czasu do czasu najpopularniejsze gatunki, zazwyczaj z lodem, ale do niedawna to generalnie nie był rodzaj alkoholu na moją kieszeń.
@Pete1: chodzi Ci o tego miodowego Jacka? (Zabawne mam na sobie ichniejszą koszulkę właśnie ;))

To nawet whisky nie jest ( a raczej to tennessee whisky nie jest) to taki jakby likier. Miodowy (nawet na etykiecie jest napisane ze to likier) Oni maja hasło "a little bit of honey, and a whole lot of jack" ( coś w ten deseń) i rzeczywiscie- ni to miód pitny, ni to jack ;) dobre
@Pete1: Jura to niezła pozycja. W wersji Superstition oprócz Jurowych migdałowo, przyprawowych, lekko ostrawych smaków masz odrobinę dymnych akcentów. Najlepiej pić tego malta solo, ew. z odrobiną wody ;)
chodzi Ci o tego miodowego Jacka?


@avalid: myślałem, że w pierwszym wpisie opisujesz Jacka. ;) Jura to na prezent, także nie moim zmartwieniem jest sposób konsumpcji, ale ja bym pewnie pił na czysto, przynajmniej na początku.

Miodowego pewnie bym nie kupił, ale bardzo się spieszyłem + obładowany byłem i dopiero przy kasie się zorientowałem, że to nie zwykła whisky, tylko miodowa. No ale nic, może akurat mi podejdzie.

Jesteś barmanem, tak?
@Pete1: szczerze powiedziawszy to mirkuje na telefonie i rzuciła mi sie w oczy Jura to napisałem o niej ;)

Jakoś tak wyszło ze pracuje za barem a

hostytutki, najemniczki jak się trafi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Do Jacka zaopatrz się w lód, ew. do zamrażarki i na shoty- jak wódkę. Z cola piłem tylko miodowego Jima i był ok, wiec to rozwiazanie tez wchodzi w grę ;)