Wpis z mikrobloga

@killerjest1: Bratu ciotecznemu kupiłem 2 lata temu takie coś to wiem jak to gówno latało. Zauważ że helikopterem latasz we wszystkich płaszczyznach, telewizor łapie tylko zasięg na długość. Brat poleciał helikopterkiem na pare metrów do góry i puścił gaz, bo już był za wysoko. A helikopter co? Dalej wznosił się, aż rozpłynął się na niebie i potem spadł gdzieś w zboże paredziesiąt metrów dalej.
  • Odpowiedz