Wpis z mikrobloga

Mój facet uwielbia grać w czołgi. Ja nigdy nie lubiłam gier, w których się strzela, ale pomyślałam- miło będzie jak zagram raz czy dwa, będę wiedziała o co chodzi. Zagrałam więc u niego, w sumie świetnie mi poszło, bardzo się ucieszył. Dziś (jakoś po południu) zainstalowałam u siebie. Od godziny obiecuję sobie, że to będzie ostatnia bitwa i idę spać... Także ten... Jeszcze raz i dobranoc.
  • 16
  • Odpowiedz