Wpis z mikrobloga

Jasio przychodzi do taty i mówi:

- Tato, tato kup mi łuk.

- No niestety Jasiu, nie mam teraz pieniędzy, ale jak znajdę czas to ci samodzielnie zrobię.

Tata przychodzi po 3 dniach do Jasia i pokazuje mu wypasiony łuk i strzały.

Jasio zadowolony wziął od razu i pobiegł na podwórze postrzelać do kur. Nie mógł jednak napiąć cięciwy i wraca do taty.

- Tato, ten łuk jest zepsuty!

- Zaraz ci pokażę, jak się z takiego łuku strzela.

Ojciec wziął łuk i strzałę, napiął cięciwę i strzelił. Strzała poleciała w kierunku sąsiada.

Nagle słychać jęk.

- Jasiu, sprawdź co się stało!

Jasio pobiegł... Wraca za 15 minut.

- Tato, mam dobrą i złą wiadomość!

- Zacznij od dobrej.

- Dobra jest taka, że przestrzeliłeś wacka sąsiadowi!

- To wspaniale! A jaka jest ta zła wiadomość?

- I dwa policzki mamusi...

#humor #heheszki #suchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach