Wpis z mikrobloga

@kontra: na przyszłość polecam odłożyć trochę brzeczki, rozcieńczyć do ok 1/2 OG, zagotować, wystudzić do 25C i zasypać drożdżami jak przy rehydratacji, po pół godziny wstrząsnąć, napowietrzyć, odstawić w chłodne miejsce, po godzinie powtórzyć, zapętlić :D Do momentu gdy zadaję drożdże (jakoś 8-16h później) są one już zahartowane i od kiedy tak czynię nie mam problemów ze startem fermentacji ;)

A gęsta woda koloru drożdży - jest okej, jak nie ma
@Kuba_prezes: @LowcaAndroidow: super. To zaraz je wrzucam, tylko jeszcze przemieszam porządnie i napowietrzę brzeczkę.

@LowcaAndroidow: wczoraj z tym cukrem to chyba panikowałem, albo na gorąco źle mierzyło. Dzisiaj zastałem 15l brzeczki o 16 blg, więc rozrzedziłem na około 20l i jest idealna dwunastka ;) Ostatnie pytanie - pokrywa z rurką fermentacyjną, czy bez i lekko rozszczelnić? @rod3nt:
na przyszłość polecam odłożyć trochę brzeczki, rozcieńczyć do ok 1/2 OG, zagotować, wystudzić do 25C i zasypać drożdżami jak przy rehydratacji, po pół godziny wstrząsnąć, napowietrzyć, odstawić w chłodne miejsce, po godzinie powtórzyć, zapętlić :D


@rod3nt: dzięki. Ale to pewnie następnym razem ;) BTW, ale co to jest "OG"?
@LowcaAndroidow: Nie czytasz mnie ze zrozumieniem. tam dalej było jeszcze:

Zaczęło się od tego, że miałem stare drożdże i inne problemy, a potem mi zostało :)


W skrócie: jak nie znasz się na drożdżach i nie wiesz, czy zastartują, albo zastanawiasz się czy woda powinna być mętna i czy musi być piana, to nie zaszkodzi jak zrobisz mini starter.