Wpis z mikrobloga

Hej, witam was mirki. Jestem tu nowy ale obserwuje wykop i tag #knp od dłuższego czasu. Póki co tylko biernie :(

TL;DR na dole.

Od razu powiem że głosuje na #korwin i #wipler aby nie było niedomówień. Piszę to aby osoby z #4konserwy i #neuropa wiedziały z kim mają do czynienia.

Nie trudno zauważyć że większość osób tu dzieli ludzi zamiast ich łączyć (zgadzacie się?). Mam pewien pomysł (być może głupi, niewykonalny, idiotyczny) aby poprawić poziom dyskusji i aby ludzie tu na siebie nie obrażali.

Pomysł to zamiana opinii, gdy ktoś się z kimś kłóci to proponuje aby chodź raz zamienili się rolami. Np. aby ludzie ze #neuropa napisali zalety wolnego rynku (z czym się zgadzają, co wydaje im się ok i do czego nie mają pewności/mają wątpliwości). Tak samo osoby za absolutnie wolnym rynkiem napisały podobnie gdzie się nie sprawdzi albo gdzie spółka państwowa/lub należąca do miasta sprawdzi się lepiej.

Do tego celu proponuje stworzenie nowego tagu #zamianaopinii

Myślę że to może być ciekawy eksperyment i pewna autokrytyka. Sam chciałbym zobaczyć JKM który punktuje zalety regulacji w #tele5 itp i np. Szumlewicza (wiem.. pewnie prędzej piekło zamarznie) chwalił wolny rynek tam gdzie się z tym zgadza.

Proponuje także założyć jedną rzecz. Gdy osoba o przeciwnych poglądach uważa że jego rozwiązanie jest idealne, nie ma wad itp to uznaje że #!$%@? głupoty ( ͡° ͜ʖ ͡°). Uważam że każde rozwiązanie ma plusy i minusy (może oprócz zagadnień matematycznych/fizycznych), gdyby ktoś znalazł takie które ma tylko zalety (i nie będę potrafił znaleźć wad) to #oswiadczenie że zdejmę but z nogi i wyliże podeszwę (używany ale bez gówna :P).

Może najpierw ja zacznę (tylko zaznaczam że wolę wolny rynek, samoregulacje itp). Uważam że wolny rynek i samoregulacja będzie utrudniona, nie sprawdzi się dla:

1. ZUS, moim zdaniem powinien istnieć ale nieobowiązkowy, aby nie był monopolem (w sumie nie jest) i aby nie dopłacać do niego z budżetu Państwa (to może być nierealne). Z prywatnymi ubezpieczalniami może być tak że po np. 10 latach zbankrutują (w sumie to jest pozytywne zjawisko) i klienci zostaną na lodzie. Wybór czy chce i gdzie powinien zależeć tylko od klienta.

2. Aby dystrybucja energii (linie elektryczne) była własnością spółki państwowej/gminy ale tak żeby prywatna osoba nie miała problemu zbudować własnej sieci (nie musi być podłączona do państwowej).

3. Aby dystrybucja wody (i zabieranie ścieków) należała do miasta. Tu także gdy ktoś chce to może to zrobić sam. Po prostu uważam że jak będzie kilku właścicieli to będzie burdel. Ciężko aby jeden sąsiad oddawał ścieki do firmy A, a sąsiad do firmy B. Oczywiście da się ale mocno problematyczne.

4. Policja, sądy, wojsko, straż pożarna, karetki (choć aby była możliwość aby niektóre jednostki mogły być  prywatne, o ile ktoś się znajdzie zainteresowany -> Myślę że to powinno być zależne od miasta/gminy).

5. Aby w miasta mogły wprowadzić zakazy smrodzenia (np. był ostatnio wykop aby palić węgiel od góry) lub wypuszczania zanieczyszczeń. W pełni zgadzam się z JKM że ludzie mimo to wolą żyć w zanieczyszczonym mieście niż się wyprowadzić (choć zdarzają się tacy) ale uważam też że miasto powinno zachęcać ludzi aby się do niego wprowadzały i trzeba dać im możliwości do tego.

6. Podatek pogłówny, generalnie się zgadzam -> tyle aby płacili go tylko mężczyźni (i transwestyci aby nie mogli się wymigać :P). I aby inwalidzi, weterani (i inne uzasadnione przypadki) były z niego częściowo lub całościowo zwolnieni.

7.Aby miasto/gmina/wieś miała instrumenty zachęcania ludzi do siebie. Np. przez regulacje które teoretycznie poprawią się do czystego powietrza, aby mogły tworzyć parki (fakt, mogą być prywatne, ale nie oszukujmy się bardziej opłaca się postawić budynek tam). Aby mogły tworzyć komunikacje miejską (bez dotacji oprócz zainicjowania i aby prywatni bez problemu mogli korzystać z przystanków). Myślę że generalnie wiedzie o co mi chodzi.

To jest część rzeczy które być może wolałbym aby były państwowe, ale też aby prywatna osoba też nie miała problemów aby te rzeczy robić. Wierzę (może naiwnie) że KNP z Korwinem, Wiplerem i całą resztą zrobią podobnie. Tak uważam że w pewnych sprawach (choć często trzeba czytać między wierszami) socjaliści też czasami mają racje.

PS. Przepraszam za grammar nazi i błędy stylistyczne. Jeżeli jest to duży problem to czy może ktoś polecić mi dobrą książkę (dla programisty :P) o gramatyce, gdzie stawiać przecinki i poprawnie składać zdania :P Byłbym wdzięczny.

TL;DR: Proponuje pod tagiem #zamianaopinii aby osoby krytycznie opisali swoje pomysły (na tematy polityki ale może być to też np. programowanie), tak jakby wcielili się osobę z którą się sprzeczają.
  • 13
  • Odpowiedz
6. Podatek pogłówny, generalnie się zgadzam -> tyle aby płacili go tylko mężczyźni (i transwestyci aby nie mogli się wymigać :P). I aby inwalidzi, weterani (i inn


@m662: wtf? Dlaczego mają go płacić tylko mężczyźni? + mógłbyś się douczyć czym jest transwestytyzm, a czym transseksualizm.
  • Odpowiedz
@m662: I wlasnie o to chodzi, ze zamiast napisac spojny program ktory rozwialby wszystkie watpliwosci, to ty musisz liczyc na to, ze nie beda jak kononowicz.
  • Odpowiedz
Aby miasto/gmina/wieś miała instrumenty zachęcania ludzi do siebie.


@m662: Mają. Gmina może np. dofinansowywać przedszkola, żłobki, brać na siebie koszt inwestycji typu uzbrojenie terenu pod budownictwo mieszkaniowe, tworzyć inne inwestycje (drogi, oczyszczalnie ścieków, atrakcje typu aquaparki, szlaki rowerowe czy kajakowe itp). Tak robią np. podpoznańskie gminy, żeby zachęcić ludzi z Poznania do przeprowadzenia się i płacenia u nich podatków.
  • Odpowiedz
Policja, sądy, wojsko, straż pożarna, karetki


@m662: Państwowe / samorządowe powinny być wszystkie instytucje, które mają inne cele niż zysk. Jeżeli coś nie zarabia, to nie ma prawa bytu na wolnym rynku. A raczej ciężko powiedzieć, na czym mogłaby zarabiać policja czy wojsko :)
  • Odpowiedz
@katinka: Ja jestem w stanie wyobrazić sobie aby wojsko, policja czy sądy zarabiały na siebie. Ale po prostu uważam że jak prywatne będą za bardzo problematyczne (I nie zabroniłbym nikomu takich tworzyć).
  • Odpowiedz
@m662: Jak? O ile policja mogłaby działać jak prywatni detektywi - czyli brać pieniądze od ludzi za rozwiązanie ich spraw - to po pierwsze, co z równością ludzi wobec prawa? Jeżeli ktoś nie ma pieniędzy, nie mógłby ścigać np. sprawców pobicia? Po drugie, co z przestępstwami ściganymi z urzędu?

No a na czym miałoby zarabiać wojsko w czasie pokoju?
  • Odpowiedz
@katinka: Nie chcę i nie będę o tym dyskutować, bo to nie ma znaczenia co ja myślę (także nie chce mi się, mam lepsze rzeczy do roboty). Po prostu wkurza mnie pewna niemoc na wykopie. Większość komentarzy dzieli ludzi zamiast łączyć. A może tak powinno być.
  • Odpowiedz
@m662: Osobiście uważam, że tag #zamianaopinii nie odniesie dużego sukcesu. Proste recepty (od "wszystko znacjonalizować" do "wszystko sprywatyzować") zawsze będą się cieszyły większym poparciem, bo eliminują trud myślenia. I ma to swoje zalety. Świat jest tak bardzo skomplikowany, że posiadanie opinii na każdy temat, w każdym jednostkowym, lokalnym przypadku jest niemożliwe, dlatego powstały pewne ramy, będące uproszczeniem skomplikowanych zagadnień. Dzięki temu można zapewnić sobie względne zdrowie psychiczne.

Niemniej jednak przyłącze się do inicjatywy. Tak dla zabawy :) Sam jestem wyborcą #knp i #korwin ale lubię w ramach konfrontacji poglądów czytać od czasu do czasu lewackie blogi. Dzięki temu pozbyłem się fałszywego wyobrażenia o ludziach o przeciwnych poglądach. "Po drugiej stronie" też są bardzo inteligentni ludzie. I też są oszołomy i fanatycy. W swoich internetowych wojażach zauważyłem, że proporcje są wyrównane, zarówno dla ludzi spod znaku #neuropa jak i #4konserwy .

Przechodząc do
  • Odpowiedz