Mój lekarz poz poszedł na emeryturę. Wspaniały to był doktor, nie zapomnę go nigdy. Jeden z niewielu dobrych lekarzy, na których trafiłam na NFZ.

Poszłam do innego lekarza. Przyjął mnie tak, jakby mnie tam w ogóle nie było i obsługiwał powietrze, a w pracy był za karę. Bez słowa dał mi skierowanie na takie same badania jakie zrobiłam przed weekendem, jakby same badania miały rozwiązywać problem.
Zapytałam o niski poziom jednego z
Sijabka - Mój lekarz poz poszedł na emeryturę. Wspaniały to był doktor, nie zapomnę g...

źródło: stonoga-polska

Pobierz
Najbardziej mnie rozwalają te komentarze "JAK MOŻECIE NIE NADAWAĆ, ZAPŁACIŁEM WAM PIENIĄDZE" - kurła PRZECIEŻ STACJE NADAJĄ, tylko akurat nie to co zazwyczaj, ale jak z ramówki nagle wyleci odcinek N jak Nienawiść bo się przedłuży wydarzenie sportowe to też grożą brakiem zapłaty abonamentu? Czy w umowie kurna mają "stacja X zobowiązuje się do nadawania każdego dnia ustalonego programu"?

Ehh
#mediabezwyboru #protest #media #znowuwtejpolsce
@azetka: Oni mają prawo tak zrobić a ludzie mają prawo się z tym nie zgadzać. To że umowa jest skonstruowana tak że stację mogą nadawać czarny ekran przez cały dzień tylko świadczy o tym jakie są uczciwe.
  • Odpowiedz
A z książką, no cóż, zazwyczaj jednak idzie się z gotową i prosi się wydawnictwo o wydanie, a jeśli jest odwrotnie to jestem przekonana że są w umowie zawarte warunki dotyczące jakości książki :D
  • Odpowiedz
@rafal23s23: Czym zainteresował? Regionem, z którego młodzi wyjeżdżają, gdzie ludzie dają się złapać na hasła tak oczywistych populistów, że człowiek podpisujący ustawy jak leci ma ponad 60% poparcia? Miejscem, gdzie mieszkańcy nie ogarniają faktu ucięcia budżetów samorządowych przez "wspaniałomyślne" wyłączenie sporej liczby ludzi z płacenia PIT, a teraz mają oczy oczy mowami, że przyjdzie do nich pomoc rządowa, za którą zapłaci reszta podatników? Ten region jest z góry przegrany i tak
  • Odpowiedz
@rafal23s23: Skąd wracają? Z UK? Gdzie widmo Brexitu i braku pewności zachowania stanowisk pracy zmusiło ich do powrotu na ten #!$%@?łek, gdzie myślenie perspektywiczne nie istnieje, a ma być wszystko na już, byle do gara wsadzić podrzędną mortadelę, pracować za psi #!$%@? i "cieszyć" się z kolejnego dnia w miejscu, gdzie nie ma przyszłości? Gdzie bardziej opłaca się być pasożytem, żerującym na podatkach uczciwych ludzi, którzy pracują i nie mają nawet
  • Odpowiedz