@promateosz: nie no to ja rozumiem, że mógł mu naderwac jajko,. sensie zrobić szkody tam w środku, ale oni wyraźnie piszą w artykule, że jako zostało znalezione na miejscu zdarzenia. bez jaj żeby mu rozerwał torbę tylko ciągnąc za nią... chyba redaktora poniosła fantazja.
#coolstory
Boli od samego czytania :/
http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/krakow-zastal-zone-w-lozku-z-kolega-urwal-mu-jadro,4321969,art,t,id,tm.html