Niemcy kwestionują oficjalne dane Rosji i Białorusi na temat skali manewrów Zapad 2017. Berlin twierdzi, że Kreml wyśle na poligony w pobliże Polski i państw bałtyckich nie 13 tys., ale 100 tys. żołnierzy.

W tym roku Rosja przekazała na Białoruś sześć śmigłowców typu Mi-8MTV-5 i system przeciwlotniczy TOR-M2. Mińsk zawarł też umowę na 12 samolotów Su-30 M i dostawę kolejnych radarów ostrzegawczych dalekiego zasięgu Protiwnik GE.

Gdy Ukraina podzieli swoje siły, by uszczelnić granice w związku z rosyjskimi manewrami, separatyści zbiorą siły. Koordynator grupy Opór Informacyjny Dmytro Tymczuk poinformował na Facebooku, że w czasie manewrów Zapad-2017 separatyści i rosyjscy najemnicy będą ćwiczyć na terenie Donbasu.

Zaplanowane w połowie września ćwiczenia Zapad-2017 od wielu miesięcy stanowią oś wojny informacyjnej na linii Rosja–NATO. Realne zaangażowanie wojsk w ćwiczeniach nie będzie jednak ani największe pod względem użytych sił i środków, ani w zakresie przygotowania armii rosyjskiej na kierunku zachodnim

Szef MON podkreślił, że w tym samym momencie ze strony Niemiec i innych urzędników międzynarodowych dochodzą "głosy skandaliczne" o tym, że Polska jest czymś w rodzaju państwa sezonowego.

Rosyjska Flota Bałtycka prowadzi sprawdzian gotowości bojowej z udziałem ponad 2 tysięcy członków swego personelu; w morze wypłynęło ponad 70 jednostek bojowych i pomocniczych - poinformował rzecznik floty Roman Martow.

Na bogato...