Cześć.
Chciałbym się dowiedzieć czy ktos może wie co to jest.
Mianowicie chodzi o wzrok.
Jest taki niewielki zygzak na samym środku pola widzenia o wielkości ziarenka, coś jak kropka z długopisu mniej więcej.
Jest to u mnie 24h czyli non stop przez rok czasu, raz z małym natężeniem, a raz z mocnym. Szczególnie w nocy najbardziej jest to widoczne tylko dla mnie. W nocy generalnie gdy jest wszędzie ciemno, właśnie na samym środku jest ciemna plamka, a w niej ten zygzak.
Proszę powiedzcie ze to jest powikłanie po migrenie z aurą, która wypaliła mi te "dziurkę", by w razie potrzeby się powiększyć podczas stresu.
Chciałbym się dowiedzieć czy ktos może wie co to jest.
Mianowicie chodzi o wzrok.
Jest taki niewielki zygzak na samym środku pola widzenia o wielkości ziarenka, coś jak kropka z długopisu mniej więcej.
Jest to u mnie 24h czyli non stop przez rok czasu, raz z małym natężeniem, a raz z mocnym. Szczególnie w nocy najbardziej jest to widoczne tylko dla mnie. W nocy generalnie gdy jest wszędzie ciemno, właśnie na samym środku jest ciemna plamka, a w niej ten zygzak.
Proszę powiedzcie ze to jest powikłanie po migrenie z aurą, która wypaliła mi te "dziurkę", by w razie potrzeby się powiększyć podczas stresu.
@kris-krystian:
Coś takiego, tyle że jedno i na środku pola widzenia 24 h. Nie rusza się, w sensie jakby było przyklejone w środku oka lub jakby była wypalona dziura
Coś takiego, tyle że jedno i na środku pola widzenia 24 h. Nie rusza się, w sensie jakby było przyklejone w środku oka lub jakby była wypalona dziura
źródło: comment_1598180338mQ2QZBzKlFkeQyYF8PP4DE.jpg
Pobierz
Nie do końca udało mi się to narysować tak jak trzeba, ale wygląda to podobnie, a nazwać tego nie potrafię. Może ktoś z was ma podobne problemy ze wzrokiem.
Pisałem w poprzednich moich "wykopach" o moich problemach, mianowicie miałem kiedyś problem w postaci "aury wzrokowej z migreną", po ostatnim epizodzie, który miał miejsce jakieś ok. 6/7 lat temu, powstało takie coś dziwnego, które cały czas mi dokucza, nazywam to tak w przybliżeniu defekt po aurze wzrokowej (zniekształcenie) pola widzenia.
Wspomnę tak jeszcze raz. Miałem robione badania okulistyczne "dno oka, oct tarczy nerwu, MRI oczodołu (nic nie wykazało, żadnych zmian itp.)" badania neurologiczne" MRI głowy, EEG (również nic nie wykazało, żadnych nieprawidłowości itp)
Laryngolog (słuch mi się polepszył, ale nic poza tym) - chociaż mam cały czas szyny uszne.
Badanie krwi itp, również w normie.
źródło: comment_1614000861wwX2xj6rvOMs8NtczKdV0g.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora