zjadłem trzy ciasteczka pod rząd z tej paczki i mnie zasłodziło
szkoda że nie mam komu oddawać nadmiaru ciasteczek
#wielkismutek
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Od czasów podstawówki miałam pewną przyjaciółkę, siedziałyśmy razem w ławce przez wszystkie etapy wszystkich szkół, gadałyśmy po nocach o chłopakach, chodziłyśmy na wagary, zwierzałyśmy się ze wszystkiego. Po szkołach kontakt był raz lepszy, raz gorszy, obie wyszłyśmy za mąż, praca tu, praca tam, życie w innych miastach, potem znów w tym samym, kontakt raz częsty, raz rzadki. Jednak ja zawsze do niego dążyłam, bo mi na niej zależy.

Dziś uświadomiłam sobie, że
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cyberyna: w stosunku do bliskich jestem bardzo wyrozumiała. Mam bardzo małe grono przyjaciół (teraz to już same chłopy), ale ich kocham i w ogień bym wskoczyła. Wierzyłam w jej wszystkie powody, nawet gdy kilka lat nie przychodziła na urodziny moje lub męża, to nie miałam z tym żadnego problemu (było mi tylko smutno). A jak już się widziałyśmy, to było jak zwykle, normalnie, czyli to nie jest tak, że ja
  • Odpowiedz
@jackie_daniels: Przynajmniej wiesz że nie warto dalej w to brnąć. Ja nie mam żadnej bliskiej przyjaciółki i jakoś żyję, też wolę gadać z facetami, przynajmniej nie obrabiają tyłka na prawo i lewo. I łatwiej z chłopami coś zorganizować, załatwić, pogadać, pożalić się. Poza tym mnie każda laska traktuje jak dziwoląga, bo wolę pogadać o autach niż o ciuchach i kosmetykach.. Samo zycie
  • Odpowiedz
Wczoraj płakałam, dziś płakałam...


Może to hormony a Ty jesteś w ciąży :) Cóż, nigdy wcześniej ani już chyba nigdy więcej nie było takiej szansy na szlema...

I myśl o wrześniu!
  • Odpowiedz