O co chodzi z tymi ludźmi zastanawiam się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pracuje taki w Europie, nagle rzuca wszystko, prace, rodzine, znajomych i postanawia jechać do azji by poderwać pierwszą chętną dziewczynę do bez przyszłościowej relacji, bo nie czarujmy się, nie wyjeżdżają dla krajobrazów. Zobaczył jak łatwo wyrwać kobietę oglądając innych bialasow na youtubie i postanowił emigrować w dalekie rejony. Co jest z tymi kolesiami nie tak
Dziwny post. Z góry zakładasz, ze wszyscy tego kolesia krytykuje, że se pojechał żyć na Filipiny, a może w Filipiny jak to się modnie u nas mówi ostatnio.
Jak ktoś krytykuje tego kolesia z zazdrości to jest prawdziwym przegrywem, który nie może sobie pozwolić na takie życie.
Nie raz w gówno pracach spotkałem ludzi, którzy uważali, że są lepsi od innych, bo wykonują #!$%@?ą pracę, której nienawidzą i w której ciężko jest
  • Odpowiedz
@Miskagnoju: nikt chyba tutaj nie krytykuje kiszonki ani jemu podobnych za sam fakt wyjazdu do Azji pd.-wsch. i znalezienie sobie kogoś. To, że oni sobie tam znaleźli żonę to w sumie nic dziwnego, bo choćby w Polsce w okolicach Wrocławia czy Katowic (firmy z Korei) jest sporo mieszanych małżeństw. Nie każdy może ma śmiałość sobie kogoś poszukać tutaj, a jak są tam szczęśliwi to lepiej dla nich. Jak ktoś coś sobą
  • Odpowiedz