witam Cię z centralnych piekieł, z j------o Mordoru wiszą w dół ze skalnych sklepień szarańcze czarnych aniołów z kopców czaszek śliskie węże wypełzają z oczodołów, brak tlenu i miks popiołu z odorem siarkowodoru. Serce jednego z żywiołów powietrze ciężkie jak ołów wszechobecna woń terroru w drutach bez izolatorów

nie ma jak to lajtowe kawałki na wieczór na odprężenie przed dzisiejszym egzaminem zawodowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#demonologia
SiekYersky - witam Cię z centralnych piekieł, z j------o Mordoru wiszą w dół ze skaln...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach