Fajne fajne. Właściwie cała gra to walka z żabami i innymi stworami. Liczy się zręczność i zapamiętanie ruchów przeciwników. Największe wyzwanie to te bossy które mają kilka etapów i żeby nauczyć się trzeciego etapu to trzeba kilka(naście) podejść zrobić. Czyli nic odkrywczego jeśli chodzi o mechanikę gry ale pokonanie bossa daje satysfakcję. Ostatni boss nie był najtrudniejszym przeciwnikiem. Fabuła wtórna ale grafika i rysunki przyjemne dla oka. No i narratorem jest aktor,
Brydzo - Fajne fajne. Właściwie cała gra to walka z żabami i innymi stworami. Liczy s...

źródło: comment_1632861672LmmuIA1TjRXbN6dxn0phth.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Dla obserwujących mój autorski tag #gpt - informacja o nowej recenzji na kanale :-)

Dziś premierę miała gra studia Odd Bug pod tytułem Tails of Iron - która miała być połączeniem przygody 2D z elementami RPG i Soulslike'ami. Czy się udało? I czy gra jest warta świeczki? Cóż - dla mnie jest to świetna historia ze wspaniałym klimatem, ale niestety - troszkę krótka i "na raz". Ale dopóki nie zobaczymy creditsów -
arkadikuss - Dla obserwujących mój autorski tag #gpt - informacja o nowej recenzji na...