Będzie grubo:

PROCES Z „WIELONOGIEM” – CZYLI W CO GRA ZBIGNIEW STONOGA?

Kim jest Zbigniew Stonoga, najłatwiej zrozumieć przez pryzmat powieści „Paragraf 22”: „Nie musisz latać (na akcje bombardowania), jeśli jesteś szalony, ale nie chcąc latać dowodzisz, że nie jesteś szalony, bo tylko wariat może chcieć brać udział w niebezpiecznych akcjach”. Ta krótka wykładnia słynnego „Paragrafu 22” z powieści Josepha Hellera jak ulał pasuje do opisu „celebryty” mieniącego się dziś antysystemowcem. Kiedy
@krzysssi33k:
tl;dr
1. W okolicac 2004 trzej tajemniczy informatorzy pojawiaja sie z nikad i cyklicznie karmia paru dziennikarzy sledczych (w tym Sumlinskiego) dobrymi materialami na rzadzacych.
2. Po publikacji materialow na Jolke Kwasniewska (zone owczesnego prezydenta) w dzienniku Zycie, Zycie traci zycie, a informatorzy zapadaja sie pod ziemie.
3. Okazuje sie, ze informatorzy dzialali na zlecenie gen. Dukaczewskiego, (a jedym z nich byl Wielonoga) w blizej nieznanym celu, ktory zostal zaniechany.
@Limek: Sorry, ale źle to przeczytałeś (pkt 3). Sumliński nie podał nazwiska wielonoga jako jednego z informatorów.

Zbigniew Stonoga zapewnia, że to nie był jednym z trzech informatorów, o których tu piszę, bo w roku 2004 i 2005 przebywał w więzieniu, a zatem ja - rzekomo - kłamię. Jakim cudem Stonoga w gronie owych trzech informatorów odnalazł siebie? – pozostanie słodką tajemnicą pana Zbigniewa. Być może Stonoga ma nie tylko duże
Dziwią mnie takie osoby jak @LibertyPrime i inni "prawicowcy" udzielający się na facebooku czy na Wykopie, którzy tak jadą po Stonodze i krytykują go za wszystko. Powiem wam, że miałem okazję ostatnio rozmawiać ze Stonogą kilka godzin. Opowiadał o swoim życiorysie, nie krył ciemnych stron początków swojej działalności jeszcze za komuny i jak zarabiał swoje pierwsze pieniądze (nie do końca uczciwie, ale nie będę ujawniał tego - jakby on chciał to sam
A.....o - Dziwią mnie takie osoby jak @LibertyPrime i inni "prawicowcy" udzielający s...
Mirki co myślicie o #sumlinski i #stonoga? Komu bardziej wierzycie?
Jeszcze kilka miesięcy temu byłam i za jednym i za drugim Panem, wydawało mi się, że oboje chcą dobra dla Polski. Teraz jestem wielką przeciwniczką Stonogi. Stonoga dla mnie to człowiek bez kultury, bez wartości. Posługuje się wulgaryzmami i ciągle straszy, zachowuje się bardzo niepoważnie jak na swój wiek. Uwielbiają go kibice posługujący się takim samym językiem jak sam stonoga. Dosłownie