Eh do czego to doszło, zeby zaden sondaz nie ocierał sie chociazby o stan faktyczny. Social Changes, CBOS to PiS ociera sie o wiekszosc konstytucyjna, a z kolei Kantar ma maly przeciek i wychodzi na jaw, ze PO przy 88% frekwencji (xD) ma prawie 30% poparcia.

Kiedys byl TNS OBOP potem TNS Polska i on pokazywal co w trawie piszczy, ale widac biznes sie nie oplaca. Zamiast skupiac sie na dobrze wykonanej
@przegryw_przegryw: tylko akurat psl jest z nich najmniejszy, po+lewica+niezdecydowani spokojnie zrobią 50% w drugiej turze, jeśli tylko kandydat nie będzie jakiś dramatycznie słaby. Jakby Kidawa się uciszyła teraz do końca kampanii to bym miała dużą szansę.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Może i być najmniejszy, ale to ciągle ok 1mln, osób, jeśli odpada Ci z tego połowa, to już masz wynik 8,5mln vs 8,5mln. Tak samo elektorat konfederacji, którego mobilizacja w drugiej turze będzie kluczowa dla reelekcji Dudy. Nie wiem też z jakiej racji elektorat niezdecydowany miałby zagłosować na kandydata opozycji, szczególnie jeśli miałby być on tak słaby jak kidawa.
  • Odpowiedz
Najbardziej to mi chce smiać się z Palade i jego wyznawców. Przez ostatnie tygodnie często odwiedziałem jego twittera.
Ileż tam było ciekawych trendów! Wznosiły one poparcie PiSu w kosmiczne rejony 50%. Co tydzień prognozy 255, 260, 270, 275 miejsc w Sejmie, w Senacie absolutny pogrom! No i te jego komentarze: oj opozycja znów zrobiła Pisowi prezent hehe, z taką opozycją to moze być nawet konstytucyjna, kanibalizacja na prawo od PiS itd. Przechwałki,
dziaru - Najbardziej to mi chce smiać się z Palade i jego wyznawców. Przez ostatnie t...

źródło: comment_7uqriTviu9sVmzwQpffpt6qwbeLAwyJk.jpg

Pobierz
Niestety ale i te wybory będą przegrane ale to za sprawą prawdopodobnego mataczenia przy urnach, trzeba sie pogodzić z tym ze ten kraj stac tylko na 500+ Jak za starych dobrych postkomunistycznych czasow trzeba po prostu kombinować by dobrze żyć, brać dotacje, zasiłeczki :)) Konfederacja dostanie 3,89% procentowych, wspomnicie moje slowa w razie wu śmiało przywołujcie. A co do braku sondaży i zaproszeń, niestety ciągle jechanie po telewizjach i bandy czworga opłaciło
@Reinspired: czasem mam wrażenie, ze komuś na rękę jest taki chlew w tym kraju. Nic tu nie działa jak powinno, wszystko jest sprzeczne. Nic nie reformują bo nie, bo się nie da. Rosną podziały tylko i kłótnie. Szkoda bo polska mogłaby być naprawdę fajnym i bogatym krajem.
  • Odpowiedz
w ogóle te sondaże to nie wiem co myślec. IBRiS miał Trzaskowskiego strasznie niedoszacowanego przed wyborami w Warszawie. Ogolnie mam wrazenie że PIS jest przeszacowany xD i że nie mają żadnej przewagi w wybrach do PE (jesienią może być inaczej). Konfederacja na pewno przekroczy mocno 5% (chyba że frekwencja będzie ponad 50) Wiosna tez może być wyżej niż w sondażach, mogą mieć z 10%. Kukiz to jest zagadka. KE powinna jednak raczej
@Nirin: Na stówę PiS jest przeszacowany.

@stan-tookie-1: Bukmacherzy trochę sami sobie przeczą bo z jednej strony wierzą, że konfederacja jest w sondażach zaniżona a z drugiej strony wierzą w wyniki PiS, mimo że konfederacja właśnie PiSowi głównie odbiera.

No ale co będę narzekał. Fajny kuponik mam postawiony dzięki temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mockingbird_: Sonda, a wyniki bardzo zbliżone do prognozy Palade w poszczególnych województwach.Tylko w Podkarpackim wynik się różni, Palade prognozuje 54% dla PIS.
  • Odpowiedz
@biesy: ale taka prawda w sumie, że kampania weszła w taką fazę, że sondażami można sobie dupę podetrzeć. Obydwie strony jadą po bandzie z zamawianymi wynikami. Nawet nie ma na czym bazować żeby jakąkolwiek średnią wyciągnąć.

Jedyny plus, że być może wyborcy w swej masie przejrzą na oczy i sondaże stracą "autorytet" i przestaną kreować preferencje.
  • Odpowiedz
Już wiadomo skąd w PiS to nagłe uciszanie Pawłowicz, chowanie innych harcowników i nagły wybuch miłości do Unii Europejskiej - po prostu wewnętrzne partyjne badania opinii społecznej wyszły katastrofalnie:

"Kluczowe było wyjazdowe posiedzenie klubu PiS kilkanaście dni temu. Na jego zamkniętej części przedstawione zostały wyniki głębokich badań elektoratu, zamówionych przez partię. Ufający wyłącznie własnym badaniom Kaczyński chciał się dowiedzieć, dla czego wynik wyborczy PiS był gorszy od spodziewanego. I sprawdzić, czy jego partię dopadła sondażowa zadyszka.

Co się okazało? Dotychczasowe hasła już nie zadziałają. Ani 500 plus, ani 300 plus, a nawet niższy wiek emerytalny i mieszkania od państwa. Nie mają sensu też samopochlebstwa Morawieckiego, dotyczące sytuacji gospodarczej, bo wyborców nie obchodzą makroekonomiczne wskaźniki. Strach przed ubóstwem pojawia się jeszcze z rzadka na prowincji, ale w miastach liczy się Europa, praworządność, nepotyzm i afery. Przy decyzjach wyborczych znaczenie mieć będzie także – paradoksalnie – normalność. Ludzie twierdzą, że będą się dla nich liczyły koszty życia: cena prądu, masła czy benzyny.

Takie
97% Polaków czuje dumę z pochodzenia? Mirki i mirabelki, albo tutaj właśnie doszło do pomyłki/manipulacji, albo to ja jestem jakiś głupi (,) 689 wykopów na ten moment, warto to chyba sprostować, bo to dość duża różnica.

Zgodnie z badaniem, które jest ostatnio cytowane w mediach, tylko (w sumie to aż) 71% Polaków czuje dumę z pochodzenia. Nie wiem z jakiego powodu media podają, że 97%.

Według tych badań,co najmniej 71% Polaków wybrało opcję "dość często" i to jest jedyna liczba, która powinna być podawana! Któryś z dziennikarzy (celowo, bądź też nie) zsumował sobie dwie liczby i podał, że 97%, a
  • Odpowiedz