Scrolluje wykop od kilku lat, samo konto mam od niedawna. Mam za sobą krecenie Małysza podczas kilku grubych aferek (Halo, Karpatka? Skąd wiecie z kim śpi moja matka?). Dzięki internetowej patologii z wypoka zobaczyłem jak Rafatus #!$%@? miętą wali Marlenę po kasku, albo puka na showupie ze stopami jak węgiel. Mam cichą nadzieję, że to nie koniec tego serwisu. Coś jednak ostatnio pękło i nawet smuteczek atencyjny przeskoczył na hejto, a to
@EissIckedouw: Ilu Mirków tyle opinii. Jeden ogląda baby z problemami, inny patusow w oktagonie. Pozdrawiam ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ty jesteś ten gościu od papaja i codziennej komunii. Ale mnie zaszczyt w dupsko kopnął. :O
  • Odpowiedz