Jeszcze takie chyba trudne na dobranoc. Trudne, bo jest to jedyne auto produkowane pod tą marką, na dodatek tylko w niewiele ponad 300 egzemplarzach. Jego twórcy nie mieli wcześniej za dużo wspólnego z produkcją samochodów, ale mimo to auto wzięło udział i ukończyło wyścig 24h w Le Mans jako 4 w swojej klasie (2 litry) i 16 w klasyfikacji generalnej. Samochód był wytrzymały, miał dobre osiągi
Wszystko
Najnowsze
Archiwum
Jeszcze takie chyba trudne na dobranoc. Trudne, bo jest to jedyne auto produkowane pod tą marką, na dodatek tylko w niewiele ponad 300 egzemplarzach. Jego twórcy nie mieli wcześniej za dużo wspólnego z produkcją samochodów, ale mimo to auto wzięło udział i ukończyło wyścig 24h w Le Mans jako 4 w swojej klasie (2 litry) i 16 w klasyfikacji generalnej. Samochód był wytrzymały, miał dobre osiągi
źródło: comment_5LbbFhWzHmSy8ZMwndm1Z3O7kW6A8XQW.jpg
Pobierz- 3
Po rozpadzie spółki wyprodukowano jeszcze ~40 sztuk pod marką Warwick, również z amerykańskim silnikiem V8. Natomiast jeden ze wspólników, John Gordon, na bazie doświadczeń z Peerlessa produkował kilka lat później auto Gordon-Keeble, już bardziej znane.
Tu historia na stronie fanklubu: link
edit: btw, bardzo mi się podoba sylwetka tego auta, warto je porównać, wizualnie i technicznie, z "legendarną"
źródło: comment_PV3QNnoQyDWzThroyjR4SizrIOjECnkY.jpg
PobierzBrawo:) W sumie trochę tych danych podałem, więc można było znaleźć.
@jankotron: oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja kojarzę ten śliczny samochód, bo kiedyś szukałem informacji nt tego wyścigowego camaro, na które z kolei trafiłem szukając nissana 300zx LM ( ͡° ͜ʖ ͡°) tak natrafiłem na GT coupe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
bardzo mi się podoba linia tego
źródło: comment_2v9T09iwax2MMMzxMgDbXESahhsqXgwC.jpg
PobierzTo co prawda koncept, ale jego historia jest niebanalna i pewnie nie będzie to trudna zagadka. Autko opracowano jako następcę pewnego legendarnego samochodu. Miało mieć zacięcie sportowe, dlatego prace zlecono inżynierom pewnej sławnej sportowej marki. Silnik umieszczono centralnie (pod tylną kanapą). Z jednej strony przekładało się to na świetne jak na tamte czasy osiągi (190km/h ze 100KM silnika 1,6). Z drugiej powodowało to trudności w chłodzeniu
źródło: comment_ZxjxBwvQQj99fJLVecsi46WmgBOGWCM1.jpg
PobierzAutko będące pomostem pomiędzy przed- a powojenną motoryzacją. Z jednej strony przestarzała (jak na lata 50) stylistyka przodu, dzielona przednia szyba, małe tylne okienko, tradycyjne wnętrze w skórze i polerowanym drewnie. Z drugiej - konstrukcja oparta na samonośnym nadwoziu, a nie ramie, hydrauliczne zawieszenie przodu, i przede wszystkim nowoczesny, górnozaworowy silnik 6-cylindrowy. To połączenie konserwatywnego wyglądu z współczesnymi osiągami sprawiło, że auto było bardzo cenione na
źródło: comment_L7rSFnNIiLl7GhxtR81KHgG2019mOeIW.jpg
Pobierz- 2
pamiętam, że było parę zagadek, które wisiały dłużej niż dzień, ale raczej po prostu nie było kogoś on-line, kto znał odpowiedź. A jak tylko się logował, to od razu odpowiadał. Ale są też chyba zagadki nierozwiązane
Historia tego samochodu jest owiana tajemnicą, nie wiadomo nawet, ile sztuk (i czy w ogóle jakieś) przetrwało do naszych czasów...
Normalnie auto produkowano seryjnie jako sedany i coupe, w ramach reklamy powstała jednak limitowana do 50 sztuk seria kabrioletów. Były one wyjątkowe z kilku powodów: po pierwsze, robiono je ręcznie, a nie na taśmie, po drugie, kosztowały dokładnie 2 razy więcej niż
źródło: comment_5YjuWqK0iA3HDSUBwz1nxaIpiDostYlU.jpg
Pobierz- 4
- 2
Twórcami tego samochodu było dwóch ludzi - jeden przez lata był mechanikiem przy wyścigach LeMans, drugi od lat prowadził firmę przerabiającą seryjne samochody (wydłużanie, zdejmowanie dachów, itd.). Obaj postanowili zarobione przez siebie pieniądze zainwestować w konstrukcję zupełnie nowego, perfekcyjnego, lekkiego auta GT. Jego sercem stał się centralnie umieszczony szesnastozaworowy silnik świeżo co opracowany przez inżynierów Triumpha, skrzynię biegów zapożyczono z Saaba. Poszycie auta
źródło: comment_UytewfjocKcJnmoqHXJXRJmtP6155fhP.jpg
Pobierz- 2
- 2
Glenfrome specjalizował się w przerabianiu range-roverów na sześcioosiowe, wydłużania limuzyn, itd. Ten projekt był zupełnie odmienny od ich standardowej specjalizacji.
Jak to znalazłeś?
źródło: comment_PWEMvOZv4wnWag2qlukihDvJUi099Beg.jpg
PobierzTo auto powstało na bazie eleganckiego i luksusowego coupe, jako... promocja nowej marki papierosów. Silnik, rama i zawieszenie pozostały oryginalne, zbudowano zaś kompletnie inną i różną od pierwowzoru karoserię. Do papierosów prawdopodobnie nawiązują umieszczone w dwóch szeregach 22 (!) lampy tylne, które przy hamowaniu przypominały pewnie żarzącą się paczkę petów. Ciekawym rozwiązaniem była też jednoosobowa tylna kanapa, na której można było pół leżeć - pół siedzieć
źródło: comment_qBXZ8iAn8Jm3MATu4OMoyhtqNh61PsXG.jpg
Pobierz- 3
Tzn "Ogle Aston Martin DBS Sotheby Special" na bazie DBS'a z lat 70.
źródło: comment_hR4CbxN6KlS7PLsBNrDMtwrIsakQpQ26.jpg
Pobierz- 2
Wersja ze zdjęcia ok. 400KM i 900kg, choć wyprodukowano też kilka jeszcze bardziej wyczynowych, z silnikiem rozwierconym do 600KM i obniżoną masą. Na asfalcie od 0 do 210 km/h w 8 sekund. Napęd na cztery koła, i... cztery koła skrętne. Zdobywca wielu nagród sportowych, jak i ... filmowych.
źródło: comment_DIdkIetCHneo9aTunf2lxiD9looQpgW2.jpg
Pobierz- 2
Silnik tego auta zaprojektowano we współpracy z Lotusem - dzięki czemu z niewielkiej pojemności 2,2 i zaledwie 4 cylindrów wyciśnięto aż 230 KM. Pozwalało to rozpędzić się tej limuzynie do 100km/h w 5,8 sekundy. Auto reklamowano jako "najszybszy sedan wyprodukowany w XXX (nazwa kraju)" i przedstawiano jako szybszą, wydajniejszą, a zarazem tańszą alternatywę wobec BMW M5. O jaką markę, model i wersję chodzi?
źródło: comment_pAUGxp6Lv2IDh9VzHFawPygGhDw7mi6O.jpg
Pobierz- 6
@BlackLight: @elvisiako: @arnold_bagnet: @SpeeDKB: @Mrocb: @Wild_Derp: @Birui:
Początkowo auto miało mieć silnik V6 albo V8 od Maserati, ale Lotus przedstawił dużo korzystniejszą pod względem mocy i ceny ofertę modyfikacji czterocylindrowej jednostki Chryslera. Resztę "usportowienia" modelu przeprowadził Mopar. Niezwykłe osiągi, jeśli chodzi o przyspieszenie do setki, samochód zawdzięczał specyficznej skrzyni biegów,
źródło: comment_R72WWC3b7YZerPKg4rp5e8U1aWGQsAox.jpg
PobierzNarzekacie, że łatwo dzisiaj, no to coś trudnego.
Tak jak Shelby produkował wyczynowe wozy na bazie mustangów, tak i ten samochód został wyprodukowany przez prywatnego przedsiębiorcę na bazie popularnego, fabrycznego pony cara. Auto było lżejsze o ok. 100 kg od oryginału, pomimo dodania klatki bezpieczeństwa. Miało też uprzęże zamiast pasów bezpieczeństwa, całkowicie inne zawieszenie, inny rozrząd slinika, maskę i dach
źródło: comment_3aDbpQA2POOGuqfdzSoBgjyE9ul1doWF.jpg
Pobierz- 4
http://wildaboutcarsonline.com/members/AardvarkPublisherAttachments/9990409081660/1968-09_CL_Savage_GT_1-2.pdf
http://hooniverse.com/2010/05/24/noble-savage-auto-crafts-savage-barracuda-based-gt/
źródło: comment_jQsNzGO0v97HTYx6Gr6C2ZQ1CCwuhWnY.jpg
PobierzGdyby to auto weszło do seryjnej produkcji, mogłoby nieźle namieszać w stawce supersamochodów z początku lat 90. Czerpiący garściami z ówczesnego F1 bolid (m. in. silnik) rozwijał moc 400 KM przy niespełna 1150 kg masy, co przekładało się na osiągi 350 km/h i 3,2 s do setki. Imponująca była też skuteczność hamulców, na zatrzymanie się z prędkości 100km/h do 0 wystarczało mniej niż 32 metry.
źródło: comment_ML1oU6XDtNAFaUd2KC2a5nM8cpxgOiwo.jpg
Pobierz- 3
źródło: comment_knyeqAbEOdzxr5GmIrxzoxSN4RqEWZ5n.jpg
PobierzTen sleeper będzie trudniejszy do zgadnięcia. Pojawił się na rynku przypadkiem - jego producent planował skonstruować sportowe auto zdolne konkurować z Porsche, Corvette i Nissanami Z. Z planu tego zrezygnowano, a opracowane już we współpracy z Yamahą silniki postanowiono zużyć wypuszczając wyczynową wersję rodzinnego sedana. Jednak zainteresowanie klientów niepozornym z zewnątrz potworem okazało się tak duże, że wersję tę wdrożono do seryjnej produkcji. Około 6,5 sekundy
źródło: comment_vik995UnwNLT29vY26VNSV158Ja0vDBL.jpg
Pobierz- 1
źródło: comment_2mBXR94Coq3RwG2YVD0z6ZDZDOHXzEqx.jpg
Pobierz- 1
może jeszcze nie klasyk, ale ciekawe i zapomniane już trochę niestety auto. To nieduże coupe, pomimo świetnych osiągów (4,8 do setki, prawie 300 km/h) i przystępnej ceny, nie osiągnęło sukcesu rynkowego - klienci uznali, że auto ma za mało sportowy wygląd. Ciekawostką jest, że produkowano je na zupełnie innym kontynencie, niż sprzedawano, a korzenie projektu kostrukcji wywodzą się z jeszcze innego rejonu świata.
źródło: comment_Faj3WKAaUsIlpejYDqFIO1PvnC06P7p4.jpg
Pobierz- 2
@macq2309: silniki miał te same, co Corvette
źródło: comment_C3tYtfsVHmTRzJr5gEtbcq6FaMWLeju6.jpg
Pobierz- 2
- 1
Taki brzydal. Dzięki samonośnemu, pomysłowemu nadwoziu (np. fotele były odlewane razem z nim) z tworzywa sztucznego ważył ledwie 480 kg. Poniżej 8 sekund do setki, V-max poniżej 200 km/h, 40KM mocy - nic nadzwyczajnego. Nadzwyczajne jest jednak to, że to samochód z silnikiem... parowym.
źródło: comment_6QFqNYF6sqhIrzuIOZvjocIsNfiUMMD5.jpg
Pobierz- 1
źródło: comment_orhUlWj9iWFSQ0Zu8tFLSMBgvqB0yjCl.jpg
PobierzTaki konkurs bardziej na ogólną wiedzę lub pomysłowość, a nie znajomość marek i modeli. Kto zgadnie, dlaczego to zgrabne autko z lat nastych XX wieku nie ma klasycznej dla tego okresu masywnej chłodnicy na przodzie? Przy okazji dodam, że to pierwsze auto w historii z giętymi szybami, oraz że udało mi się wreszcie znaleźć dość skuteczny sposób na zamknięcie ust googlowi:)
źródło: comment_MQ3piwwC6edvZ57hJe1TruOawizr09Z0.jpg
PobierzW Franklinie były z przodu takie szczelinki na powietrze. Maska była elementem układu chłodzenia, tworzyła taki tunel, gdzie przepływało powietrze i efektywniej chłodziło silnik, który nie posiadał chłodnicy. Po jej zdjęciu silnik szybko się przegrzewał.
źródło: comment_v9l05Wt6toKtXyQP3g14BAWBwtpg1feV.jpg
PobierzAle superaśną furkę wam (i sobie) dziś wynalazłem. Auto to nie żaden tuning czy showcar, było seryjnie produkowane i dostepne w normalnej sprzedaży przez 2 lata. Nazywane było "ostatnim amerykańskim hot-rodem". Spośród wszystkich aut produkowanych w USA, które miały debiut w tym samym roku, było najszybszym (jeśli chodzi o przyspieszenie 0-100 MPH). Nie byłoby w tym wszystkim nic dziwnego, gdyby
źródło: comment_u2BFrGchdG2lLK9AV6vKluDGzhcj4hSo.jpg
Pobierz- 2
- 1
@awftt:
Tak jest. (Dodge, nie Tomek:))
Dodge Li'l Red Express, czyli w wolnym tłumaczeniu Dodge Mała Czerwona Lokomotywa. Od połowy lat 70 amerykanie zaostrzali normy emisji spalin, zaczęli wymagać stosowania katalizatorów itd. W połączeniu z kryzysem paliwowym dobiło to erę muscle-carów. Zakazy te dotyczyły jednak aut osobowych, a nie dostawczych... W 1978 Dodge wpadł na pomysł obejścia przepisów właśnie w ten sposób, i zaserwował rasowego muscle cara
źródło: comment_YsOsadTaRaC9pUb7MleLqk6ARIgLt3RG.jpg
PobierzTwórca tych przedwojennych samochodów był postacią nietuzinkową - porzucił budowanie i pilotowanie samolotów po tym, jak zaczęto używać ich w celach bojowych w czasie I wojny światowej. Kostruowane przez niego auta były bezkompromisowe - na szeroką skalę stosowano w nich metale lekkie, używano najnowocześniejszych silników, najwyższej jakości materiałów. Odbijało się to na cenie - bohater tej zagadki był równo 4 razy droższy niż flagowy wówczas model
źródło: comment_c8dTtuDfQu5cosPRfE4kVxPkcaNzZyKh.jpg
PobierzGdy ten silnik zadebiutował na torach NASCAR, zdeklasował rywali. Mówiono, że wygrywał już przy podniesieniu zielonej flagi (rozpoczęciu wyścigu), bo od razu zostawiał rywali z tyłu. Na najbardziej prestiżowym wyścigu, Daytona 500, obsadził 4 pierwsze miejsca. Z tego powodu w następnym sezonie zarząd wyścigów zmienił zasady gry, i zamiast kilkuset, należało sprzedać kilka tysięcy egzemplarzy samochodu, który chciano wystawić do
źródło: comment_aSaQW7A5v5GJ0zar1KTj4gODwLLODpk3.jpg
Pobierz- 3
- 2
można by jeszcze dokładniej, 426 Race Hemi, playmouthy i chryslery w niego wyposażone zdominowały NASCAR w 1964. Dwa lata później zadebiutowała tańsza wersja, 426 Street Hemi. Należy dodać, że silnik z półkulistymi komorami spalania były znane dużo wcześniej, i montowane w autach wielu producentów (np. w przedwojennych jaguarach), ale dopiero Chrysler zrobił z tego markę i chwytliwą, reklamową "nowinkę" technologiczną. W tym roku chryslerowskie hemi obchodzi swoje 50 urodziny.
Kiedyś była moda, że maluchami jeździło się z uchyloną tylną klapą, co miało poprawiać chłodzenie silnika. Ponoć nie miało to sensu, bo auto skonstruowano tak, że silnik się nie przegrzewał, ale kto bogatemu zabroni. Niemniej, pomysł ten nie wziął się znikąd. W latach 60 na torach Europy i Ameryki z powodzeniem ścigało się autko zbudowane na podzespołach jednego z najmniejszych fiatów. Seryjny fiatowski silnik 767 cm3
źródło: comment_MoerbPCi0fNe5BLy2OOgAtPBRCyL8kb8.jpg
Pobierz









Mało znany i rzadko spotykany sleeper z drugiej połowy lat 80. Silnik 2,0 litra wspomagany turbosprężarką generował 150 koni mechanicznych. Zawieszenie i układ przeniesienia napędu przeniesiono z większego modelu tej marki. Uzyskane dzięki temu osiągi: ~6,8s do setki i 212 km/h stawiały autko w czołówce hot-hatchy tego okresu. Wyróżniało go to, że pozostał przy nadwoziu 5-drzwiowym - podczas gdy większość konkurentów oferowała swoje gti w wersji
źródło: comment_6uCekaxKVus5HZmaszPhXnvep8OWoZOS.jpg
Pobierzźródło: comment_QCFfTKrr4H3rt1fIjUDjAU88ZtfbmGIq.jpg
Pobierz