Dzisiaj stretching i brzuch. Po 30 minut każde. Zawsze lubiłam robić brzuszki chociaż wszystkie dzisiejsze wariacje były wyzwaniem. Pocieszam się tym, że ogólnie brzuch mam dobry.
Oprócz kilku pań w średnim wieku i leniwych nastolatek robiących wszystko na poł gwizdka była jedna większa dziewczyna którą wspierałam mentalnie.

Stretching był bardzo przyjemny ale uświadomił mi, że cholera naprawde mało rozciągnięta jestem.

#silaczka <--
#fitness
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Na siłownie zaczęłam chodzić już jakiś czas temu ale dzisiaj zdecydowałam, że może zacznę pisać o moich zmaganiach.
(liczę na dodatkowy boost do motywacji)

Dzisiaj brazylijskie poślady. Czyli po 4 serie przysiadów różnego rodzaju, z obciążeniem, bez i na stepie. Do tego wymachy biodrami z piłką. Cóż, droga do perfekcyjnej pupy jest usłana napompowanym kawałkiem gumy i morderczym tempem.

Ale poznałam sprzymierzeńca z pumu, z którym to wymieniłam się numerami by w razie lenistwa
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach