@austra: Problemem jest to, że teraz mamy inne pokolenie. Ludzie, którzy słuchali Eminema kilkanaście lat temu to nie są już nastolatki, którzy jarali się jego kawałkami przy blancie pod koniec lat 90, teraz to są zazwyczaj dorośli ludzie, którzy mają rodziny i mają głęboko w dupie tego typu rzeczy. Muzykę trzeba było dostosować pod młodszych odbiorców, a jak wiadomo to w większości teraz fani Justina Biebera czy innych śmietnikowych wykonawców. Moim
  • Odpowiedz
@josedra52: Co miała poetka na myśli? Hmm, podmiot liryczny nie radzi sobie z rzeczywistością, odczuwa strach przed życiem, przed przyszłością, żyje z dnia na dzień, nie potrafi się zorganizować, poszukuje zapomnienia w alkoholu, szalonej zabawie, jest tylko pozornie królową życia.

Sia śpiewa bardzo przejmująco, ale bardzo niewyraźnie niestety.
  • Odpowiedz