Wszystko
Wszystkie
Archiwum
10
Władysław Sebyła - poeta przemilczany
Artykuł Pani Ewy Sośnickiej-Wojciechowskiej z Magazynu STOLICA o jednym z najbardziej utalentowanych, chociaż już zapomnianych poetów międzywojnia - Władysławie Sebyle, który zginął w Charkowie. Jego wiersze pełne refleksji charakteryzowały się uczuciowością, empatią i metafizyką.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Władysław Sebyła - Śmierć fletu
To już ostatni szum, to flet już kona,
Zabrakło krwi i serca skórczów nieustannych.
Cicho się sączy krew z otwartej rany,
I szumi szum najlżejszy na najwyższych tonach.
Zachodni wiatr kołysze wierzbę pustą.
Kołuje niebo młyńskim głazem przywalone.
Już niema czego pić zielonym ustom.
To już ostatni szum; to flet już kona.
#codziennapoezja #poezja #literaturapolska #sebyla