Będą #sapy
Kto to wymyślił, aby trzeba było po ubezpieczeniu samochodu w jednej firmie wysyłać durne wypowiedzenie do drugiej? Ubezpieczam samochód dwa razy w roku (mam dwa), robię to durne wypowiedzenie, zajmuje 5 minut, ale za każdym razem mam poczucie kompletnego bezsensu tego, co robię.
Rozumiem ogólną intencję (stara firma domyślnie przedłuża ubezpieczenie, aby zapewnić ciągłość OC), ale naprawdę nie idzie zrobić tego inaczej? Żeby tak np. informacja o moim ubezpieczeniu trafiła
Kto to wymyślił, aby trzeba było po ubezpieczeniu samochodu w jednej firmie wysyłać durne wypowiedzenie do drugiej? Ubezpieczam samochód dwa razy w roku (mam dwa), robię to durne wypowiedzenie, zajmuje 5 minut, ale za każdym razem mam poczucie kompletnego bezsensu tego, co robię.
Rozumiem ogólną intencję (stara firma domyślnie przedłuża ubezpieczenie, aby zapewnić ciągłość OC), ale naprawdę nie idzie zrobić tego inaczej? Żeby tak np. informacja o moim ubezpieczeniu trafiła
Spotkaliście się z czymś takim?
@Pink_Floyd to ją zgłoś do centrali