Pierwszy fragment #15 części <3

To było mieszkanie w całkiem nieźle utrzymanej secesyjnej kamienicy przy Lwowskiej. Kondygnacje miały tu wysokość chyba czterech metrów, klepka trzeszczała przedwojennie.

Nika usiadła na kanapie tak starej, że aż zajęczały sprężyny.

– Każda z dzielnic Warszawy ma inny klimat – powiedziała.

– Bo w inne dni wywożą śmieci. – Net pochylił się nad miniaturowym modelem transportera piechoty kosmicznej. – Wtorki na Woli bywają trudne.


https://www.facebook.com/rafal.m.kosik/posts/10155726169179294

#fnin #
  • Odpowiedz
@amator_kwasnych_zelek: a rozumiesz o co chodzi z beką z lewactwa i ekologów? Jak nie to czeka Cię trochę czytania w internecie. Mógłbym pokrótce wyjaśnić ale wybacz jestem tak głodny a nade mną leży smaczny obiad że zaraz zwariuję - zapytaj później jak nie chce ci się szukać.
  • Odpowiedz
@rbk17: Ale wiesz, że ekolodzy to tacy naukowcy? Domyślam się, że miałeś na myśli tych sławnych tzw. ekoterrorystów? Sory nie śmieszą mnie te żarty ostatnio przez ludzi, którzy nazywają wszystkich aktywistów terrorystami, żeby usprawiedliwić niszczenie przyrody ;p
  • Odpowiedz
Ja to czytam jedną książkę dziennie. Jeśli kumpel wpadnie, to razem czytamy tak ze dwie. Jak kumpel po drodze zahaczy o księgarnię, to i trzecią napoczniemy. W sobotę to zachodzę do czytelni, gdzie następuje zbiorowe czytanie i dyskusja literacka. A czasem, jak mnie w nocy pragnienie obcowania z kulturą przypili, to idę na ogródki działkowe, gdzie mieszka taki gość, co sam książki pisze.
#humorobrazkowy #ksiazki #rafalkosik
ktoosiu - Ja to czytam jedną książkę dziennie. Jeśli kumpel wpadnie, to razem czytamy...

źródło: comment_s9V3qPzHP4ZW9ZeGDC8OpnmUAfYSGRx9.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz