#anonimowemirkowyznania
Nie umiem się cieszyć.
Umiem się uśmiechać, śmiać, żartować, ale nie umiem się cieszyć. Jestem młody a pozbawiony radości życia. Domniemany powód? No #rozowypasek. Jesteśmy razem, ale ona jest zazdrosna, zdarzają się jej szantaze emocjonalne, kiedyś jak chciała odbić winę od siebie to mówiła że powinniśmy się rozstać. Zrobiła tak kilka razy wychodząc z mieszkania czy idąc bez słowa w swoją stronę jeśli robiła to na ulicy. Nigdy nie była
Nie umiem się cieszyć.
Umiem się uśmiechać, śmiać, żartować, ale nie umiem się cieszyć. Jestem młody a pozbawiony radości życia. Domniemany powód? No #rozowypasek. Jesteśmy razem, ale ona jest zazdrosna, zdarzają się jej szantaze emocjonalne, kiedyś jak chciała odbić winę od siebie to mówiła że powinniśmy się rozstać. Zrobiła tak kilka razy wychodząc z mieszkania czy idąc bez słowa w swoją stronę jeśli robiła to na ulicy. Nigdy nie była
źródło: comment_FVdX6NoIdb6YKTJlayrCRFcWFWwHbxgE.jpg
Pobierz
@AnonimoweMirkoWyznania: Po co być z kimś, kto Cię szantażuje i jest toksyczną osobą? Strach przed samotnością? Możesz sobie życie ułożyć z kimś kto ma wszystko okej w głowie, a szantaże emocjonalne do normalnych zachowań nie należą. Może warto udać się do psychologa? Pogadasz z obcą osobą, wyrzucisz z siebie negatywne emocje. Nie da Ci przepisu co masz ze sobą dalej począć, ale skłoni Cię do odpowiedzi na pytania dlaczego czujesz się
lel: Mirki, do cholery, czemu nie potraficie odcinać się od toksycznych lasek? 'Bo bywało dobrze', 'bo jej na mnie zależy'. Serio, osoba, która kogoś kocha, nie traktuje drugiej jak gówno. A dla kilku miłych chwil nie warto się tak męczyć. Ja wiem, że związek to nie tylko całuski i chodzenie za rączkę, ale również konflikty i zmartwienia, ale może warto zadać sobie pytanie, czy negatywne aspekty nie zaczęły przeważać nad pozytywnymi?
Kontynuując swoją serię #usmiechnijsieantynatalizm przedstawiam ten wspaniały utwór.
Mówi on o takich rzeczach jak #wojna, #cierpienie i #oczekiwanie ale i o #nadzieja, #dzieci #szczescie i #radosczzycia
Szczerze jest niewiele utworów, przy których zawsze mam gęsią skórkę - ten jest właśnie taki.
Jeśli jedna piosenka mogłaby być argumentem w dyskusji z #antynatalizm - wybrałbym właśnie tą.
I chciałbym z całego serca, aby dla Was #antynatalizm wstał świt i kwiatem
Którym da się z łatwością zapobiec
Niestety z prawdą ma to niewiele wspólnego.
Dobrego weekendu :)