Pewna historia z dzieciństwa utkwiła mi w pamięci. Było to pewnie z 17 lat temu w przedszkolu. Wielką popularnością cieszył się taki plastikowy niewielki klocek w kształcie radia ( był tylko 1) każdy chciał go wykorzystać w swojej budowli/ zabawie. Często dochodziło do różnych kłótni, sam pare razy próbowałem zdobyć to ale nigdy mi się to nie udało. Więc postanowiłem rozwiązać problem. Gdy raz zostałem w przedszkolu jako jeden z niewielu wziąłem
#lodz #tramwaje #najdluzszaliniaweuropie #przyznaniedowiny

3 lata temu kiedy pracowałem w jednym z klubów w łodzi jako barman w weekendy zawsze wychodziliśmy późno,zwłaszcza zimą, żeby sie ogrzać na drogę,z innymi barmanami strzelaliśmy sobie browca na droge, mi po browarze zawsze chce sie lać, i jak w tamtych czasach jeździliście tramwajem lini 46 to ja w nocy zawsze siedziałem na końcu i codziennie sikałem pod krzesełka.

:D