Mojej opowieści ciąg dalszy.

A więc stoję na tym cholernym przystanku w Doniecku i nie wiem co zrobić. Białkov pewnie już wysłał po mnie swoich goryli, więc nie mam czasu do stracenia. Lecę do najbliższej kafejki internetowej, by napisać wam co mi się przytrafiło i wyprosić od was te 40 kopiejek. Klikam "wyślij"...poszło. Klikam wyloguj się i naglę poczułem przeszywający ból z tyłu głowy i zemdlałem. Mogłem się domyślić:


  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wymyśliłem świetny #lifehack na zwiększenie swojej #pewnoscsiebie specjalnie dla #foreveralone. Polega ona na tym by olać wszystkie #nieladnapani a zagadać od razu i próbować się umówić z #ladnapani metoda szczególnie działa gdy obiekt zainteresowania jest zajęty przez mirka z #modameska . W takim przypadku poczucie towarzysząca nam podczas #przegrywu jest zminimalizowane gdyż w końcu to ladna pani
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach