Dwa dni temu wypadła druga rocznica z Probasem!
Niestety nie udało mi się wcielić w życie planów na 2015 z powodów prywatnych. Mimo wszystko auto dalej jeździ i ma się dobrze, choć ubiegły rok nie był dla niego lekki. W wakacje jakiś fiut przerysował mi go kluczem lub gwoździem a miesiąc temu gościu wjechał mi w tył. Szczęśliwie po stłuczce odpadło tylko trochę lakieru ze zderzaka... wytrzymałe to to ;)
Poza tym
Niestety nie udało mi się wcielić w życie planów na 2015 z powodów prywatnych. Mimo wszystko auto dalej jeździ i ma się dobrze, choć ubiegły rok nie był dla niego lekki. W wakacje jakiś fiut przerysował mi go kluczem lub gwoździem a miesiąc temu gościu wjechał mi w tył. Szczęśliwie po stłuczce odpadło tylko trochę lakieru ze zderzaka... wytrzymałe to to ;)
Poza tym






Jakiś czas temu kupiłem sobie taki tam aparat analogowy z połowy lat 90. Lubię guglać i czytać o starym sprzęcie który mam. Przypadkiem trafiłem na blog koleżki, który strzelał zdjęcia identycznym aparatem już 20 lat temu. Sprawdziłem całe jego archiwum i znalazłem... zdjęcie Probasa zrobione w 1996 roku w czasie festiwalu Freaknik. Nie wiem tylko czy
źródło: comment_w7N8IqCbhsSNRNFGppdXGNJiJv9Eredp.jpg
Pobierzźródło: comment_6fkGE2Md5PoT8tzlDNQjzHPRCGpc620W.jpg
PobierzTutej w fotoszopie zrobiłem fejkowy rozjechany obraz z vhs
źródło: comment_egHcGaiUkY0SlvSwcEaL2ZJl3tmlIIDG.jpg
Pobierz