To koniec. Awaria dysku twardego. Straciłem wszystkie dane gromadzone dzielnie od ok. 3 lat. Niby niedużo, a jednak wszystko to miałem...

Dokumenty, materiały na studia, muzyka etc. Wszystko zniknęło wraz z jednym impulsem elektromagnetycznym...

Chciałby sie powiedzieć, że to nie koniec świata i jeszcze będzie okej.

A