Można zapytać po raz kolejny dlaczego J. Kaczyńskiemu nagle przestało zależeń na dochodzeniu do prawdy o Smoleńsku? Bo to jest bardzo dziwne, że już od miesięcy nie wypowiada się na ten temat. Czy to ta sama zagrywka którą stosował zawsze w przeszłości z tematami które mu nie wyszły jak zakładał, czyli ucieczka do przodu? Czy Kaczyński liczy na to, że wystarczy odpowiednio długo poczekać aż ludzie zapomną o co w ogóle chodziło
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach