Chwilkę pograłem i nawet mi się spodobało do momentu jak dojechałem do jakiejś chatki w lesie i musiałem skończyć grę. Po ponownym uruchomieniu musiałem zaczynać od początku mapy. #!$%@?łem się #!$%@?łem grę z komputera. Dobrze że zacząłem od pirata i nie zmarnowałem pieniędzy. Nie ma u mnie zgody na gry w których zapis stanu jest tylko na początku mapy a potem #!$%@? z tobą graczu.
#pacificdrive
  • Odpowiedz
@sna_t: w ej cenie to nawet bardzo fajna.
Zamysł przypomina mi Chernobilite tyle że z samochodem.
W sumie jestem na początku - drzewko tech jest dużo większe niż podejrzewałem - póki co fajne anomalie i klimat.
Jedno co już uczciwie na minus to powtarzalne lokacje do lootowania. Mała ale przemyślana gierka.
  • Odpowiedz