#atencyjnykot #koty #pokazkota #oswajajzwykopem

wołam @burbur

no elo, mała aktualizacja

koteł już w ogóle nie wchodzi do domu i w sumie już się z tym pogodziłem, ale nadal go karmię bo mi go szkoda

no i zauważyłem u niego łysy placek pod lewą przednią łapą, dosyć spory

ale mu nie pomogę, bo przecież go nie złapię (chyba że są jakieś środki usypiające dla kotów)

i zepsuł domek (zdjęcie w komentarzu)
o.....n - #atencyjnykot #koty #pokazkota #oswajajzwykopem

wołam @burbur

no elo,...

źródło: comment_Ho21w5iQPAW23Pv2M3C8d9FcnuIROr77.jpg

Pobierz
@obwarzan: Supersłodziak z niego. Podrapał nie dlatego, że chciał zepsuć, tylko widocznie na tyle dobrze się tam czuje, że relaksuje się drapaniem. Daj mu inny karton albo pieniek do drapania:)
  • Odpowiedz
@obwarzan: Ja z moim #rozowypasek , jak przywiozłem mojego kota od ludzi to też był taki strachliwy. Tylko nie miał wyjścia i siedział w domu bo mam huskiego, a on uwielbia łamać karki małym kotkom( ͡° ʖ̯ ͡°). Siedział przez 2 tygodnie pod łóżkiem, wsunąłem mu tam miski bo nie wyszedłby jeść. Z kuwety korzystał (już umiał jak go wziąłem) jak nas nie było, jak za długo
  • Odpowiedz
@obwarzan: Bądź twardy:) Też mam takiego nieufniaka w domu, od maleńkości mu nie przeszła płochliwość mimo różnych prób z naszej strony. Po prostu bądź, dokarmiaj go i co tam jeszcze robisz, ale nie zmuszaj do niczego bo jeszcze bardziej się wycofa.
Trzymam kciuki bo prześliczny jest.
  • Odpowiedz
#atencyjnykot #oswajajzwykopem

Mam małe problemy. Do oswajania dołączyła się (a raczej przejęła) moja babcia, która robi to po swojemu (brutalnie i trochę dziwnie), wczoraj wzięła go na ręce siłą ale sie wyrwał i przyszedł dopiero teraz i nie chce wejść do środka ;_;
Muszę jej jakoś wyperswadować żeby zostawiła to mi.
Ale przynajmniej koteł się przyzwyczaił do domku bo siedzi w nim cały czas
o.....n - #atencyjnykot #oswajajzwykopem 

Mam małe problemy. Do oswajania dołączyła ...

źródło: comment_8qy7fIhzO8w2ltFO87nwnjpQeGpgqQqT.jpg

Pobierz
  • 36
@obwarzan: powiedz babci, że jesteś głodny to zniknie w kuchni na jakiś czas. Powtarzaj to tak długo aż oswoisz kota. Zbędne kilogramy zrzucisz w przyszłości.
  • Odpowiedz