Z obu widocznych ciał, częściowo jeszcze zasypanych ziemią, jedno leżało na brzuchu. Zabity miał dziurę w potylicy, ściągnięte za plecy ramiona i dłonie spętane drutem kolczastym.

Ciekawy wywiad z Marcinem Ogdowskim, dziennikarzem zajmującym się tematyką wojenną i autorem blogu zafganistanu.pl

Marcin od początku września jest na "dziennikarskiej misji" w Afganistanie. Prowadzi stamtąd blog "na żywo" - to szansa przeczytać, jak to wszystko wygląda "z pierwszej ręki", bez patetycznych, przemielonych przez media dodatków.