Czas na powrót do słuchania rzeczy na OFF Festival. Więc mam dylemat. 1 dzień, koliduje z The Men na których bym poszedł cholernie. Ale Carla ma piekny głos, interesująca muzyka poza tym, to scena Eksperymentalna od Michała Żiry więc wypadałoby go obczaić. Kolejny dylemat, kolejne zagadki, OFF będzie ciekawszy niż myślałem


OFF dzien pierwszy, scena eksperymentalna 18:35

Carla Bozulich - Pissing

#muzyka #zimniokpoleca #offfestival #experimental
Opener Openerem, ale ja już się przestawiam na tryb Offowy, bo niestety w międzyczasie żaden inny festiwal mnie nie czeka xd No i tak sobie przesł#!$%@?ę od jakiegoś czasu tych artystów (w sumie to niepotrzebnie, bo im więcej rzeczy poznaję i im więcej rzeczy mi się podoba, tym potem jest większy problem jak jakieś zespoły grają w tym samym czasie: patrz Preoccupations i Boris :////) No ale trudno, pamiętajcie, jeśli ktoś znowu
Batushka czyli koncert który będzie dla mnie najwiekszą ciekawostką całego festiwalu. Cała aura tajemniczości, klimatu(mam nadzieję na koncert w okolicach 23 a nie 18 ;v) i otoczki festiwalu. Dla takich wystepów uwielbiam Rojka, że nie boi się wybrać takich zespołów które sprowadzą inne grono fanów, że nie będą to te same twarze. W kopaninę nie pójde ale stanę i będę słuchał, jak zawsze. Nie będzie to z pewnością ten sam poziom odczuć
Jestem podjarany artystką. Jeszcze styl gry, pora w jakiej będzie grany jej koncert(od 1 do 3 rano ;e ) i sama otoczka tego co moze się dziać w namiocie. Słuchając Anne pierwszy raz można odebrac jedno główne skoajrzenie-Kate Bush. I nie jest to coś złego, bo wiadomo jak Katarzyna nie lubi koncertowac i trochę czasu mineło ale Anna przypomina wokalnie jak i kreowaniem swojej postaci scenicznej. Ale nic w tym złego nie